Wpis z mikrobloga

Pamiętacie te „filtry” wpinane do terminali głośnikowych, które w środku posiadają po jednym rezystorze i kondensatorze? Opublikowałem kiedyś zdjęcie wnętrza tych filtrów, wywołało niezłą wrzawę, nawet jeden ze sprzedawców tego cuda zarzucał mi że postuję fejka, bo przecież kasowanie 1200 euro za dwie drewniane skrzynki i cztery elektrolity było lekkim przegięciem. Nawet dla sprzedawcy.

No ale dopóki w środku znajdowały się marzenia o lepszym brzmieniu i obietnice szerszej sceny, to wszystko było ok 😉

Mamy nowy rodzaj tych skrzyneczek, z jeszcze większymi elektrolitami!

I żeby nie było – to zadziała, nazywa się to układem zobla i wykonanie tego własnoręcznie wyniesie jakieś kilkanaście złotych. Alternatywnie kilka paczek chrupków dla kolegi co ma płuca nasycone oparami cyny. No ale jak dodasz do tego historię o starszym, japońskim panu własnoręcznie zbierającym te elektrolity z sadu elektrolitowego pod Osaką i wyślesz kilka zestawów do zaprzyjaźnionych redakcji, to cena rośnie. Za tę parę trzeba już zapłacić 1690 eur, czyli jakieś 7200 zł
No i kto bogatemu zabroni? 😉

Doceniam ułożenie układu na zdjęciu producenta, wygląda jak pułapka na audiofili.

#tonskladowy - największe absurdy świata #audiovoodoo
Roszp - Pamiętacie te „filtry” wpinane do terminali głośnikowych, które w środku posi...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • Doceń
  • 6
I już wyjaśniam co to robi: zapewnia większą stabilność impedancyjną pracy wzmacniacza, ale może jakiś Mirek elektronik bardziej po chuopsku to potrafi wyjaśnić. W każdym razie taki układ znajduje się w wielu wzmacniaczach
  • Odpowiedz
@Roszp: tak, zgadza się. Głośniki rzadko mają stałą impedancję 8 Ω w całym zakresie częstotliwości. Szeregowy układ RC wpięty równolegle do głośnika ma tę impedancję wypłaszczyć.
I właśnie to impedancja wyjściowa wzmacniacza w funkcji częstotliwości moim zdaniem ma największy wpływ na różnice między różnymi wzmacniaczami podpiętymi do tych samych kolumn. Bo przecież charakterystyka wzmocnienia jest płaska jak stół, a jak nie, to 1 czy coś dB odchyłki do załatwienia w
  • Odpowiedz
@Roszp podobnie jest z "odpromiennikami 5G" które rzekomo mają PATENTY Nikola Tesli. W środku spirala, prosty uklad typu dioda, opornik i tranzystor. Kosztuje 2 tysiące za sztukę, ale jak zamówisz więcej to nie mają problemu z promocją kilku dodatkowych za darmo ( ͡º ͜ʖ͡º) Kiedyś widziałem youtuberów z vana którzy nagle zaczęli to zachwalać i wciskać swoim widzom.
  • Odpowiedz