Wpis z mikrobloga

@noniemogie o tak, od 2:57 wspaniała kulminacja, genialnie wchodzi bit. Mało który polski kawałek wtedy (nie tylko hiphopowy) miał taką energię, dlatego pokochałem ten kawałek.
  • Odpowiedz
@JaNieGejJaPapiesz szukam pewnej piosenki. Nagrana w podobnym stylu, może trochę bardziej reggae. Rytmiczna, wpadająca w ucho. Opowiadala o relacji/zalotach między kobietą, a mężczyzną. Teledysk też w podobnym stylu, ale wiodące kolory to fioletowy/różowy i chyba żółty. Główna aktorka to mulatka.
Co jakiś czas mi się o niej przypomni i nie potrafię jej znaleźć. A, i myślę, że około 20 lat temu ją pierwszy raz słuchałem.
  • Odpowiedz