Wpis z mikrobloga

Moi drodzy, byłem wczoraj na plaży na Wyspie Sobieszewskiej, gdzie około godziny 19 nad głowami ludzi przeleciał ultralekki samolot, lecąc wzdłuż plaży. Mówiąc, że nad głowami, nie przesadzam - wysokość była rzędu 10-20 metrów nad ziemią. Kiedy zobaczyłem go zbliżającego się, byłem przekonany, że podchodzi do awaryjnego lądowania. Ale najwyraźniej była to jedynie popisówa i szukanie adrenaliny.

Z tego co wiem, minimalna wysokość lotu VFR nie powinna być niższa niż 500ft, czyli około 150 metrów nad ziemią poza miastem. Wydaje mi się, że jego zachowanie było skrajnie głupie i w razie czego łatwo było o naprawdę przykry wypadek, bo mimo wieczornej godziny wcale nie było mało ludzi na plaży.

A teraz niespodzianka. Ten lot był widoczny na FlightRadarze: https://www.flightradar24.com/2025-06-15/16:56/1x/SPSYBC/3ad020b0
Zapis pokazuje, że chwilę wcześniej odwalał podobne rzeczy przy moście w Tczewie, nad ekspresówką a później dalej nad plażą aż do Sopotu. Maszyna zarejestrowana jako SP-SYBC.

Aż się zastanawiam czy ULC ma coś w rodzaju "stop agresji drogowej"? Bo jak zazwyczaj mam dystans kiedy ludzie odwalają coś głupiego, to tu mnie świerzbi, żeby podpie*dolić. :D

#lotnictwo #trojmiasto
selenita66 - Moi drodzy, byłem wczoraj na plaży na Wyspie Sobieszewskiej, gdzie około...

źródło: spsybc

Pobierz
  • 68
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@selenita66: kiedyś mieszkałem na osiedlu i mieliśmy takiego gigusia żołnierzyka co śmigłem latał i lubił zawisy robić między blokami, żeby starej pomachać i bombelkowi, wychodził sobie na płozę i machał, huk niemiłosierny i strach że to yebnie za chwilę w dół, ludzie dzwonili i ucichło na jakiś czas
  • Odpowiedz
  • 1389
@Teec: Opisałem sytuację, załączyłem link do FR24 oraz zrzuty ekranu wraz z wykresem wysokości lotu (które oczywiście nie mają żadnej wartości dowodowej). Wysłałem zgłoszenie mailowe do PKBWL. Jeśli pojawi się jakakolwiek odpowiedź to dam znać.
  • Odpowiedz
@selenita66: będzie cofnięcie licencji ¯\(ツ)/¯
Leci delikwent ok 17ft z włączonym transponderem... toż to kategoryczny brak instynktu samozachowawczego stłuminego przez brawurę. Na radarze pierwotnym pewnie i tak był widoczny, ale kto nieoficjalnym wybrykiem by się interesował...
  • Odpowiedz
@selenita66: @dalekosieznyDzezail @panKrzysztofKrawczyk @Teec @Padaj

EH wykopki wy jak zwykle nadgorliwe. Mógł być z instruktorem i ćwiczyli lądowanie w terenie przygodnym, na wypadek awarii. Jest to jak najbardziej legalne, popularne, bezpieczne i potrzebne. I minimalne wysokości lotu nie obowiązują w takim przypadku.

Samolot lata nisko, trzeba p----------ć, "bo tak", A nie daj Bóg żeby bogol miał frajdę. W tym smutnym kraju, jedyna dopuszczalna forma rozrywki to
  • Odpowiedz
@wwkbt kierowca po mieście zapieprza 200 km/h ale nie zgłaszajmy, może do szpitala się spieszy. Aha, i nie jest to p------------e, tylko zawiadomienie. A to różnica.
  • Odpowiedz