Wpis z mikrobloga

Na szczęście taki odcinek miał może ze 2/3km, przyznam że ok. 300 metrów musiałem przejść bo miotało mną jak szatan, ale 20km zjazd z 1400 do 0npm to wynagrodził. Przy w miarę dobrej pogodzie Norwegia jest absolutnym rajem rowerowym.
  • Odpowiedz
@IkdapS_ I? Gdybym jechał Wigrami też miałbyś problem? Jakie to ma znaczenie. Poza tym ja tu nie mieszkam, więc daleki jestem od Norweskich petrokoron. Ale po twoich komentarzach, że zieje od ciebie nienawiść więc nie sądzę bym miał jakąkolwiek chęć na kontynuowanie dyskusji z tobą. Pozdrawiam serdecznie i dobrego wieczoru życzę!
  • Odpowiedz