[thorgoth]

Dziś rano obudziło mnie skrobanie i odgłosy biegania.
Najlepsza z małżonek w panice "mamy szczury w domu".

Chodzimy, szukamy, ostatecznie dzwięki udało się zlokalizować na strychu, a dokładniej w niewielkiej przestrzeni pomiędzy dachem a podłogą strychu.
Wziąłem drabinę, odkręciłem kilka śrub mocujących blache do kontrukcji dachu i zrobiłem dziurę.
Z dziury wybiegła spanikowana wiewiórka.

Czuje dobrze człowiek, bo prawdopodobnie uratowałem stworzeniu życie. Egoistycznie też się ciesze, nie zdechnie i nie będzie śmierdziało.
Ale jak do wuja pana ona się tam dostała?
#ogrod #nieruchomosci #gownowpis #niewiemjaktootagowac

[kutmen2]

@thorgoth Żona ją tam wsadziła żeby Ci zawracać dupę od rana

[Yuri_Yslin]

@thorgoth: dziura w podbitce

[thorgoth]

@Yuri_Yslin: mam wrażenie że sprawdziłem centrymetr po centymetrze i nie znalazłem. Inna sprawa że musi być, magicznie się tam nie znalazła

[kutmen2]

@thorgoth Masz gdzieś luźna podbitke i wlazła ale już nie mogła wyjść. Będziesz miał czas to sobię podokręcaj wkrętów