Aktywne Wpisy

tjbb +185
#afera #kosmetyki #allegro #oszukujo #podrobki #zdrowie #uroda
Na Allegro kwitnie handel podróbkami dermokosmetyków, m.in La Roche Posay. W tubkach zamiast balsamu rekomendowanego przez dermatologów – tania chińska chemia. Allegro i La Roche Posay odwracają wzrok, a ludzie smarują tym twarz licząc na poprawę swojej sytuacji po wizycie u dermatologów, a w zamian dostają wysypki.
Kupiłem krem La Roche Posay Cicaplast
Na Allegro kwitnie handel podróbkami dermokosmetyków, m.in La Roche Posay. W tubkach zamiast balsamu rekomendowanego przez dermatologów – tania chińska chemia. Allegro i La Roche Posay odwracają wzrok, a ludzie smarują tym twarz licząc na poprawę swojej sytuacji po wizycie u dermatologów, a w zamian dostają wysypki.
Kupiłem krem La Roche Posay Cicaplast
źródło: podrobka1
Pobierz
Megasuper +8
Zmiana na lepsze czy gorsze?
źródło: temp_file5455222203552683177
Pobierz




Jeśli jedyną Twoją reakcją na krytyczny, choć stonowany i rzeczowy komentarz dotyczący zachowania Grzegorza Brauna jest kąśliwa docinka i zasugerowanie „zielonkowej nieśmiałości”, to - szczerze mówiąc - nie najlepiej to świadczy o Twoim podejściu do jakiejkolwiek debaty.
Napisałem swój post nie po to, by kogoś obrażać, ale żeby zwrócić uwagę na poważny problem z jakością polskiego dyskursu publicznego. Grzegorz Braun jest posłem, człowiekiem, który zasiada w Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej - a jego zachowania, niezależnie od poglądów, wielokrotnie przekraczają granice przyzwoitości, odpowiedzialności i powagi, jakiej oczekuje się od parlamentarzysty. To nie jest „hejt”, to jest elementarna krytyczna refleksja obywatelska, która każdemu w demokracji powinna przysługiwać.
Zamiast odnieść się do jakiegokolwiek argumentu - choćby jednego - wybrałeś atak personalny i zamknięcie się w bańce. Piszesz: „nie zapraszam do dyskusji” - i to jest, niestety, bardzo smutna konstatacja. Bo to znaczy, że wcale nie chodzi Ci o rozmowę, o analizę, o wymianę zdań - tylko o wykluczenie, zamknięcie ust, zdyskredytowanie każdego, kto myśli inaczej niż Ty.
A jeśli już przy tym jesteśmy - poruszyłeś temat „usuwania odpowiedzi”. Tak, usuwam. I mam do tego pełne prawo. Jeśli ktoś pod moim postem wrzuca treści oderwane od tematu, złośliwości, memiczne przytyki lub próbuje trollować, to po prostu nie będę robił miejsca takim wpisom. Nie jestem tablicą ogłoszeń, ani nie muszę tolerować zaczepnych czy insynuacyjnych komentarzy tylko dlatego, że komuś się nudzi.
Wolność wypowiedzi oznacza, że możesz głosić swoje poglądy - ale nie oznacza, że masz automatycznie zapewnioną scenę pod moim wpisem, by mnie atakować. Jeśli chcesz dyskutować - zapraszam. Jeśli chcesz szydzić - nie licz, że będę to tolerował.
Twoja reakcja bardzo dobrze pokazuje, jak łatwo niektórym przychodzi podważanie czyjegoś prawa do głosu tylko dlatego, że mówi coś niewygodnego. Bo przecież nie padło żadne przekleństwo, żadna obelga - tylko refleksja nad tym, że osoba publiczna zachowuje się w sposób niegodny funkcji, jaką sprawuje. Czy to naprawdę tak bardzo boli?
Rozumiem, że są ludzie, którzy kibicują Braunowi. Masz do tego prawo. Ale ja też mam prawo wskazywać, że robienie show z Sejmu, uprawianie skrajnego populizmu, obrażanie innych i granie na najniższych emocjach - to droga donikąd. To degraduje całą scenę polityczną i ośmiesza debatę.
Nie musimy się zgadzać. Ale jeśli chcesz się różnić - rób to z klasą i odwagą wejścia w rozmowę, a nie przez złośliwy przytyk i odcięcie się od dialogu. Bo takie podejście, niestety, nie broni Twojego punktu widzenia - tylko go osłabia.
#braun #polityka