Wpis z mikrobloga

Dzisiaj przed pracą w stałem w kolejce do kasy w sklepie.
Starszy pan przede mną trzymał chleb, masło i kilka plasterków wędliny.
Sprzedawca: - 17,20 zł.
Pan odliczał drobne, przeliczał je kilka razy, w końcu powiedział cicho:
– To może zostawię masło, dzisiaj tylko chleb…

Za nim jeszcze młoda dziewczyna.
– Proszę nie zabierać. Ja zapłacę.

Starszy pan spojrzał zaskoczony. W oczach ogromne wzruszenie.
– Dziękuję, dziecko… dawno nikt nie był dla mnie taki dobry.

Dziewczyna tylko kiwnęła głową i powiedziała:
– Może kiedyś ktoś zrobi to samo dla mnie.

Kasjerka się uśmiechnęła. Kilka osób w kolejce nagle przestało się spieszyć.
Nikt nic nie powiedział, ale wszyscy poczuli, że byli świadkami czegoś ważnego.

Krótką ciszę przerwał starszy pan, który zwrócił się do kasjerki:
- A wie pani co? To w takim razie wezmę jeszcze pół litra Żołądkowej.
Megasuper - Dzisiaj przed pracą w stałem w kolejce do kasy w sklepie.
Starszy pan prz...

źródło: temp_file493897155880642373

Pobierz
  • 37
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Megasuper: Miałem kiedyś podobną sytuacje, na parkingu zaczepił mnie starszy pan i zapytał czy nie kupiłbym mu czegoś do jedzenia. Kupiłem mu pierogi z restauracji, a on do mnie: A nie kupiłbyś mi jeszcze pół litra żubrówki? Od tamtej sytuacji przestałem pomagać randomom z ulicy. Mogą zdychać mi pod nogami, nie interesuje mnie to.
  • Odpowiedz
@Megasuper:
Kiedyś dorzuciłem się babce przede mną do rachunku. Zabrakło jej chyba z 8 PLN i chciała zrezygnować z czegoś tam. Powiedziałem kasjerce żeby mi to doliczyła. Spieszyło mi się, a wtedy nie było kas samoobsługowych. To było za czasów pierwszej kadencji prawdziwego, polskiego rządu ( ͡° ͜ʖ ͡°).
  • Odpowiedz
Krótką ciszę przerwał starszy pan, który zwrócił się do kasjerki:

- A wie pani co? To w takim razie wezmę jeszcze pół litra Żołądkowej.


@Megasuper: Czytałem dzisiaj historię i akurat tego nie było. Ale musiałeś dopisać dla plusów, bordo samo się nie utrzyma.
Brawo TY,
  • Odpowiedz