Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Kończę właśnie studia informatyczne i od trzech miesięcy próbuję znaleźć jakąkolwiek pracę w zawodzie. Niestety, bez skutku. Wysyłam CV, czasem ktoś się odezwie, ale kończy się albo na jednej rozmowie, albo na braku odpowiedzi. Mam świadomość, że sam też sobie nie pomogłem — ostatni rok studiów praktycznie zmarnowałem. Przez problemy rodzinne kompletnie się rozjechałem i nie miałem głowy do nauki, projektów, rozwoju. Teraz, kiedy przyszło co do czego, mam wrażenie, że zostałem z niczym.

Kolejny problem to dylemat, co dalej — czy iść na magisterkę, może dziennie, może zaocznie — tylko nie wiem, czy to w ogóle coś zmieni. Z drugiej strony muszę z czegoś żyć, a praca za najniższą krajową zupełnie mnie nie satysfakcjonuje. Zwłaszcza że życie w dużym mieście przy takich zarobkach to walka o przetrwanie.

Do rodzinnego domu wracać bardzo nie chcę. Mam swoje powody. Ale z kolei tu zaczynam wątpić, czy w ogóle warto się szarpać i gonić za czymś, co może już mi uciekło.

Czasem mam też taką myśl, żeby po prostu pierxxxnąć to wszystko, olać branżę IT, zrobić prawo jazdy na TIR-y i wyjechać gdzieś w trasę. Może miałbym święty spokój, mniej presji, więcej kasy na start niż w tym „juniorowaniu bez doświadczenia”. Ale z drugiej strony wiem, że to oznaczałoby powrót do domu rodzinnego, a tam nie mam już żadnych znajomych. I pewnie zostałbym sam do końca życia.

Szczerze? Czuję się, jakbym przegrał życie. Czuję się, że jakby nie zależnie od tego co zrobię i tak wyjdzie mi to wszystko na złe. Nie wiem, gdzie pójść, co robić, w którą stronę skręcić. Wszyscy wokół wydają się ogarniać życie, a ja mam poczucie, że totalnie się pogubiłem. Ostatnio ciągle o tym myślę, a ten strach z tego wszystkiego jest tak paraliżujący, że czuję, jak to mnie od środka wyniszcza.

#praca #zalesie #gownowpis #pracait #programowanie #programista15k

〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim
· Zaakceptował: RamtamtamSi

🥲 Aktualnie wspiera nas średnio 1 osoba w miesiącu, co nie pozwala na pokrycie kosztów utrzymania serwisu. Wspomóż projekt

  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: nie ma co tak rozpocząć, ja jak tak rozpocząłem (byłem bez pracy 2 razy po bardzo długi okres bez studiów z krótką przerwą na pracę) to zazwyczaj dostawałem telefon na następny dzień o rozmowie rekrutacyjnej
Ale fakt rekrutowanie się do IT to praca na pełen etat i nie polecam nikomu (mowa o ludziach bez doświadczenia którzy chcieli się wbić w branże w 2024/2025
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: to co opisujesz to ogólny problem ludzi kończących studia. Z tymi informatycznymi jest największy krzyk bo, że tak powiem studentom tego kierunku bardzo w ostatnich latach wywindowały oczekiwania. Gdybyś kończył prawo, budownictwo, geodezje czy inne wynalazki to dopiero poczułbyś presję a np w takim mieście miałbyś dosłownie kilku potencjalnych pracodawców :D nie byłoby nawet gdzie wysyłać tych setek cv ;D. To co rozważasz to powrót do pracy czysto fizycznej
  • Odpowiedz
@mirko_anonim:
Trza czekać, aż koniunktura się poprawi, to można iść do IT. Teraz jest najgorszy moment na robienie kariery w IT, nawet w innych branżach nie ma aż takich problemów. Rok może nawet dwa w plecy, albo wysyłać w tym czasie CV gdzie się da i może ślepej kurze trafi się ziarno. Mnie też IT zaskoczyło niemiło, a uczyłem się dużo, i jestem w tym dobry powiedziałbym.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: jeśli nie znajdziesz roboty to idź na dzienne na magisterkę i w międzyczasie ucz się sam użytecznych rzeczy potrzebnych w pracy i do rekrutacji. Jako student jest dużo łatwiej znaleźć jakieś praktyki czy staż.
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @Czolemhotdog
CV zrobione oczywiście, wygląda spoko. Jak na jakieś staże programowanie, to wysyłam wersję pod daną technologię, jak helpdesk, to znowu inna wersja. No ale właśnie xd Miałem nadzieję, że uda mi się na początku na jakimś helpdesku zakręcić, a potem robić coś dalej, ale nawet z żadnego helpdesku nie miałem rozmowy. Póki co muszę sobie zbudować jakieś portfolio.

〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 5
roztropny-kronikarz-40: Mam 10 lat doświadczenia jako programista, a też się zapisuję teraz na kurs C+E xD Co prawda pracę mam, ale widzę po znajomych że jest ciężko, niektórzy szukają pracy już pół roku i nic. A normalnie koksy z doświadczeniem. Ja mam rodzinę i dzieci, nie mogę sobie pozwolić by miesiącami szukać pracy jakbym stracił obecną. Na TIRach nie zarobię aż tyle, ale na bezrobociu zarobię jeszcze mniej ¯_(ツ)_/¯

〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
·
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
spostrzegawczy-aktywista-21: Magisterkę (i inżynierkę też) można spokojnie robić na dziennych pracując na pełnym etacie - wiem, bo sam tak robiłem od pierwszego semestru inżynierki #yolo ( ͡° ͜ʖ ͡°) Także nie musisz wybierać jednego albo drugiego. Chociaż magisterka w Polsce to głównie więcej tego co na inżynierce, więc duuuzo wiedzy przechodzi, szkoda że nie cisnąłeś bardziej na inzynierce, bo wtedy w ogóle byłaby to spłatka IMO.

Jak chcesz to
  • Odpowiedz