Wpis z mikrobloga

#antykapitalizm wiecie co, ja to bym chciał żeby w Polsce mówiąc o mieszkalnictwie, problemach z pracą, godnych warunkach życia nie było tego całego wyzywania od komuchów, myślę że to byłby duży krok dla ludzi świadomych klasowo, tyle i nic więcej

Taka luźna myśl. Bo to są realne problemy, dosyć w polsce mycia rączek, tematu aborcji, czy innego zastępczego gówna
  • 38
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@BlackenedBlue: Fajna mysl tylko taka troche malo logiczna :D

Kto twierdzi ze czy sie stoi czy sie lezy 2000 sie nalezy? Za jakich czasow prace mieli wszyscy? A ze nic nie robili? S kogo to interesowalo skoro praca byla? (to a'propos "problemow z praca"

Kto twierdzi ze mieszkanie sie kazdemu nalezy? (to a'propos problemow z mieszkalnictwem)

Ile masz lat? (nie odpowiadaj - pytanie retoryczne). BO tak sie sklada ze ja
  • Odpowiedz
  • 3
@gorzki99 a ja nie daje nic wielkego za darmo, tylko chociaż minimalne potrzeby. Dosyc z nazywaniem kogoś komuchem, dosłownie zrównując tego czlowieka ze stalinem i jego metodami. Dobrze wiemy jaki ciężar nosi ten epitet, okreslenie, nie mam racji? Zresztą to co piszesz fo tylko szczątek tego co komunisci myśleli.
  • Odpowiedz
@BlackenedBlue: w tym kraju polityka polega głównie na wyzywaniu tych drugich od komuchów xD

edit: najglosniej oczywiscie krzyczą pisowcy, choc moim zdaniem to im najblizej do tego systemu
  • Odpowiedz
a ja nie daje nic wielkego za darmo, tylko chociaż minimalne potrzeby. Dosyc z nazywaniem kogoś komuchem, dosłownie zrównując tego czlowieka ze stalinem i jego metodami.


@BlackenedBlue: Nie. Zle to rozumiesz i odbierasz. Chcesz dac bardzo duzo za darmo. Miedzy innymi prace nic nie wnoszaca ale kazdy ja ma i ma dostac za to kase oraz mieszkanie na ktore niektorzy musieli dlugo pracowac. A inni maja je dostac bo to
  • Odpowiedz
  • 0
@gorzki99 to że musieli duzo pracować na to by mieć gdzie spać to już w ogóle jakiś chory wymysł. Szczególnie dla mnie. Dyskusja o przydatności zawodów nie ma też sensu, bo jakby mierzyc to w ten sposób to właśnie te zawody niskiej klasy typu pani porzadkowa, budowlańcy, i wszyscy ci którzy robią przykrą ale konieczną i potrzebną robotę mieliby najwięcej. Bo przecież oni ciężko pracują.

I ja nie nalegam do równości,
  • Odpowiedz
@BlackenedBlue: wbrew pozorom aborcja to nie jest temat zastępczy (myślałem tak samo).

Tu i tu chodzi o sprawczość (to znaczy o jej brak) w życiu dorosłego człowieka.

W przypadku mieszkania jeżeli nie należysz do najlepiej zarabiających co jest wypadkową twoich wyborów (podejmowanych gdy jesteś nastoletnim kretynem), miejsca z którego pochodzisz i jakichś tam zdolności to nagle podstawowa potrzeba staje się problemem. W imię czyichś wierzeń, że ludzie to takie bydło
  • Odpowiedz
  • 0
@jobzpaticzku2 nie zgodzę się, że wypadkową moich wyborów jest brak mieszkania. Moich rodziców zwyczajnie nie stać bym nawet zaczął studia wtedy. Ja tego nie wybierałem. Obecnie efektem tego, nawet nieco mniej odkładam niż powinienem by chociaż minimalnie kupić se rzeczy których za dzieciaka nie miałem xD i tak to jest.

Ja ci nie porównam nigdy prawa do życia i mieszkania spokojnie nawet na państwowym wynajmie, do tematu od lat odgrzewanego kotleta.
  • Odpowiedz
@gorzki99: tak jak piszesz by było gdyby nie było dziedziczenia. Ale jest więc bronisz przywileju dobrze urodzonych, by mogli kosić hajs za nic (bo życie z tego, że każdy musi gdzieś mieszkać to żadna przedsiębiorczość).

Ja domagam się by każdy mógł żyć jak taki banan co 90 proc rzeczy które o-----e za gnoja nie odczuje bo ma starych którzy załatwią mu mieszkanie, pracę, wszystko. Ale to już nie jest demoralizujące
  • Odpowiedz
@BlackenedBlue: było się urodzić w bogatej rodzinie (ofc żart). Albo nwm kupić bitcoina.

Jesteś facet więc trochę nie masz opcji by znaleźć się w sytuacji - idziesz do szpitala, coś idzie nie tak i lekarze zamiast ratować Twoje zdrowie i życie zajmują się pozorowaniem działań by żaden szur prawacki im się do d--y nie dorwał. Albo rodzisz niepełnosprawne dziecko i twoja jakość życia drastycznie spada od państwa możesz liczyć na
  • Odpowiedz
Nie. Zle to rozumiesz i odbierasz. Chcesz dac bardzo duzo za darmo. Miedzy innymi prace nic nie wnoszaca ale kazdy ja ma i ma dostac za to kase oraz mieszkanie na ktore niektorzy musieli dlugo pracowac. A inni maja je dostac bo to nic wielkiego.


@gorzki99: Fakty są takie, że gdy istniało mieszkalnictwo spóldzielcze, a te istniało praktycznie w większości krajów Europy a nawet wiele miast w USA jak SF miało
  • Odpowiedz
I ja nie nalegam do równości, ale uważam ze pewne rzeczy jak mieszkanie dla ludzi powinno zostać ułatwione, nie jestem zwolennikiem przydziału poza minimum dóbr. To nie są jakieś kosmicznie drogie rzeczy przecież, podstawowy przydział by napchać kiche temu co potrzebuje tyle ile państwo w stanie jest dać.


@BlackenedBlue: Nie sa drogie rzeczy? Wybuduj mieszkania i daj komus :D

BTW Moze i niemialbym nic przeciwko temu zeby panstwo dawalo. Jakby
  • Odpowiedz
Pytanie skąd ci co mają więcej mają to co mają. My nie wierzymy w wielką bajkę o wczesnym wstawaniu i mocy wolnej woli jednostki


@TheKirghizLight: To moge latwo wyjasnic.
Nie dostalem nic w spadku, rodzice nic mi nie zostawili bo sami malo mieli. Mieszkanie kupilem na kredyt. Jak do tego doszlo ze mnie stac pytasz?

Otoz kariele zawodowa zaczalem 20 lat temu (w wieku 25 lat). Zadnych znajomosci po prostu praca i
  • Odpowiedz
tak jak piszesz by było gdyby nie było dziedziczenia


@jobzpaticzku2: Odpowiedzialem 2 mirkom. Poczytaj bo mi sie nie chce powtarzac.

A potem mi powiedz ze chcesz mnie pozbawic decyzji komu ma sie nalezec moje mieszkanie jak ja sie juz wyloguje z tego swiata.
  • Odpowiedz
@gorzki99:

Nie dostalem nic w spadku, rodzice nic mi nie zostawili bo sami malo mieli. Mieszkanie kupilem na kredyt. Jak do tego doszlo ze mnie stac pytasz?


Czyli historia kolejnego kapitalisty bez kapitału co pomyślał, że jest kapitalistą i zaczął bronić kapitalistów... Klasyka
  • Odpowiedz
Tu masz opis swojej klasy, bo kapitalistą nie jesteś


@TheKirghizLight: A gdzie ja napisalem ze jestem?

Napisalem ze interesuje mnie ile ja mam i ile mi zabiera panstwo. Tylko tyle. Mam ile mam. Sporo ludzi ma wiecej i mi to nie
  • Odpowiedz