[Narcyz_]

Wiem, że jest wielu, którzy uważają że Lewy źle się zachował bo jednak Reprezentacja jest ważniejsza i powinien schować dumę do kieszeni i grać dalej. Rozumiem te argumenty, ale ludzie, postawcie się w sytuacji Lewego. On ciągnie te kadrę (ostatnio mniej) na plecach jak wóz z węglem. Zarzuca się mu, że zwolnił już Brzęczka i Michniewicza, ale co on dostał w zamian? Mam wrażenie, że jedynym z tej ostatniej karuzeli, który miał szacunek był Sousa, który chociaż próbował coś zbudować, nie trząsł portkami przed byle drużyną to uciekł xD (też trzeba przyznać przy nieprzychylności mediów i nowego Janusza, tzn. prezesa PZPN). No to Potem zatrudnili Michniewicza, którego jedyną taktyką był autobus i laga na Robercika + jeszcze jego arogancja, pajac jeszcze kazał się cieszyć z tej padaki na Mundialu. I co po Michniewiczu? Santos który był krytykowany za pracę w Portugalii przez każdego, to była taka sama sytuacja jak u nas, tylko tam ciągnął Ronaldo i w przeciwieństwie do Roberta miał jeszcze kilku dobrych kolegów w drużynie. A jaki był argument przemawiający za nim? To, że 7 lat wcześniej wygrał Euro grając totalną padakę, remisując PRAWIE WSZYSTKIE mecze w regulaminowym czasie gry. Polecam sobie sprawdzić, jedynie z Walią wygrali 2:0 w półfinale (potężny przeciwnik). Wiadomo, gramy z tym bumelantem padakę i zostaje spie.dolony ze stanowiska po 9 miesiącach. No dobra, Robercik sobie myśli no ku*wa w końcu, może teraz przyjdzie ktoś ogarnięty. I na jaki genialny pomysł wpada Podlaski Baron? No ku*wa debil nie wie co zrobić, bo na piłce się przecież nie zna, on tam tylko wie, którego kolegi syna czy córkę na jakie stanowisko wsadzić, kto tam zaprzyjaźniony murawę przed meczem przygotuje, ile wódki zabrać na zgrupowanie żeby czterdziestu (czy ile ich tam jedzie) chłopa się napiło więc korzystając ze swojego wieloletniego doświadczenia zatrudnia... swojego kolegę, polskiego Guardiolę, za którego też gramy padakę! Co za szok!

Ja naprawdę mam wiele zrozumienia dla Roberta, bo to że jemu się nie podobał jeden patałach na stanowisku, to nie znaczy, że bedzie zadowolony z innego, tylko dlatego że tego pierwszego już nie ma. Tak samo reszta tych debilnych piłkarzyków. Przecież to są półgłówki, przecież daję głowę że jak Robert nie chlał z nimi wódy tylko szedł spać przed meczem, to oni z niego cisnęli bekę, że grzeczny chłopczyk poszedł spać po Wieczorynce xD. Banda przygłupów, z tymi dwoma na czele.
#reprezentacja #mecz

[lucaspl]

@Narcyz_: esencja tego co myślę. Chłop oczekuje profesjonalizmu i tylko przy Nawałce i Sousie były jakieś tego sygnały. Wielkie zdziwienie, że jak ciągle dają nieogarów to chłop narzeka.