Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Stanąłem przed pewnym dylematem.
Aktualnie poszukuję pracy i mam do wyboru:
a) staż z UP w sądzie przy pracy w archiwum
b) pracę na etat na poczcie jako pan przy okienku
Co do a) z jednej strony lubię papierkową robotę, tylko ciężko się wbić jak nie ma się doświadczenia, z drugiej strony wiem, że raczej będzie zerowa szansa na późniejsze zatrudnienie, bo mam znajomego, który pracuje w sądzie i zna realia. Natomiast mam nadzieję (nie wiem czy słusznie), że chociaż to jakoś będzie wyglądać w CV, że robiłem pracę biurową i może to zwiększyć moje szanse na zatrudnienie na podobne stanowisko w przyszłości.
Co do b) no to nie powiem, wolałbym papierkową robotę niż użeranie się z klientami wkurzającymi się, bo dostali awizo od listonosza, no i poczta nie ma ostatnio dobrej passy, ale niewątpliwą zaletą względem a) jest to, że będzie to normalna praca na etat.
Wiem, że trochę wybór między dżumą a cholerą, ale co byście zrobili na moim miejscu?
PS. wiem, że obydwie prace są za marne grosze. Załóżmy, że w tym przypadku pieniądz nie gra roli.
#pracbaza #pytanie #sad #poczta

〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim
· Zaakceptował: Jailer

💌 Nasza rozgłośnia baitowa potrzebuje Twojej pomocy! Wspomóż projekt

  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim byłem na takim stażu z a) jako gówniarz przez miesiąc, tak mnie stare baby przeorały psychicznie, że ten miesiąc dłużył się niemiłosiernie. Jak nie skanowałem, to numerowałam akta albo wycinałem naklejki, nudna, bezwartościowa robota, jeszcze mną pomiatano i nic mi to nie dało w CV. Opcja b) nie brzmi lepiej, ale przynajmniej masz własne okienko i robisz swoje, chociaż z klientami też nie chciałbym się użerać, potrafią trafić się tacy,
  • Odpowiedz