Wpis z mikrobloga

@krdk Czyli dokładnie tak jak każdy prezydent w historii tego kraju który był wybierany w II turze i prawie każdy prezydent w historii europejskich i amerykańskich krajów gdzie prezydent wybierany jest w wyborach powszechnych w formule 1 vs 1. Sytuacja gdzie ktoś zdobędzie więcej niż 55% głosów w takich systemach jest ekstremalnie rzadka i każdego można nazwać prezydentem połowy społeczeństwa
  • Odpowiedz