Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 130
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@gorobei: ludzie nie chcą mieć dzieci, z żoną nie mieliśmy własnego mieszkania, wynajmowaliśmy 32 m2, żonie na dodatek rozwiązali umowę o pracę w dniu porodu, to też za przeproszeniem ku%wa temat do osobnego wpisu i nie przeszkodziło nam to, aby mieć dziecko, chcieliśmy mieć i się udało

ale fakt okoliczności w tym kraju nie zachęcają, pomijając to, że niektórzy są niechętni, to tym chętnym wcale nie ułatwiają

sprawa choćby spraw zawodowych, jak
  • Odpowiedz
Nic więcej nie chciałem oprócz tego żeby syn wyszedł jak najszybciej ze szpitala i żeby żaden ojciec nie nocował w dwuosobowy pokoju jak moja żona była z dzieckiem. Wy też byście tak chcieli jestem pewny


@mentari: Człowieku, lecz się na głowę. To normalna sytuacja w szpitalu i tak, trzeba ufać obcym osobom, inaczej się nie da. Nie możesz być przy dziecku 24h/dobę, bo trzeba coś zjeść (stołówki są często poza
  • Odpowiedz
poza tym było wielu facetów na wymianie z żonami, zwłaszcza w weekendy


@profaza: Taka ciekawostka, na oddziałach jest znacznie więcej ojców niż kiedyś i aktualnie spotykam się z tym, że to praktycznie 50/50 i nie są na weekend, a na stałe. Akurat mi to nie na rękę, bo lepiej dogaduję się z kobietami, ale widać postęp w tej dziedzinie.
  • Odpowiedz
simpy z jakiegoś chorego powodu myślą, że kobiety są romantyczne, a są absolutnie antyromantyczne i że są empatyczne, a są po prostu neurotyczne z bambinizmem


@kupkesobieciagne: nie przesadzaj z uogólnieniami w drugą stronę. Błędem jest założenie, że kobiety są empatyczne czy romantyczne, jednak jest zdecydowanie prawdziwym, że są kobiety empatyczne i kobiety romantyczne ( tak samo jak kobiety z dowolnymy innymi złymi cechami, czy mężczyźni ze złymi cechami) . Redukujemy
  • Odpowiedz
. A jeśli chodzi o empatię wobec facetów to polecam poczytać historie mężczyzn którzy okazali słabość lub otworzyli się emocjonalnie przed kobietą - jest tego cała masa na reddicie


@Ilirian Nie muszę niczego czytać, znam kilka takich sytuacji z pierwszej ręki. Mało czym kobiety tak gardzą jak facetem który pokazuje słabość.
  • Odpowiedz
@o__0: Tak było, nie kłamię.
Byłem wiele razy w szpitalach i z synem i z córką. A na szybkiej pomocy to już nie zliczę. I nigdy żadna matka złego słowa nie powiedziała (a to chodzenie do ordynatora to brzmi jak jawna konfabulacja, no ale facet jest wytłumaczony jak przynajmniej jedna wariatka tak zrobiła - ale z wyjątku robić regułę to już ku.estwo). Te szpitale to po 2005 do 2020 roku...
  • Odpowiedz
@o__0: jestem facetem, gdy moje dziecko byle przyjęte na oddział, poszedłem do sali gdzie miało leżeć, rozłożyć prycze dla żony. Jedna z mam akurat rozmawiała przez telefon " no i będziemy mieć jednego pana w sali"..
  • Odpowiedz
A ja jestem w stanie zrozumieć sytuację. Dla wielu kobiet to po prostu kwestia bezpieczeństwa i komfortu psychicznego. Nie chodzi o oskarżanie kogokolwiek – chodzi o naturalny lęk i instynkt samoochrony.

Kobiety od dzieciństwa uczone są ostrożności: żeby nie chodzić same po zmroku, żeby nie ufać nieznajomym, żeby zawsze informować bliskich, gdzie są. To nie paranoja, tylko efekt rzeczywistości, w której żyją. I teraz - w stresie, zmęczeniu i emocjonalnym napięciu związanym
  • Odpowiedz
@CheSlaw:

Nie mam pojęcia skąd się wziął ten stereotyp o empatii kobiet. Przeciętny pies ma więcej empatii od większości kobiet.


Panie Januszu, to gdzie indziej się wpisuje
( ͡~ ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz