Wpis z mikrobloga

  • 78
@Nieszkodnik prawda, w trasy elektryczne auta to raczej podly pomysł. Ale dookoła komina? 30-80km dziennie z ładowaniem w domu to już chyba nie brzmi tak źle nie?
  • Odpowiedz
  • 151
30-80km dziennie z ładowaniem w domu to już chyba nie brzmi tak źle nie?


@rkore: pod warunkiem, że masz dom i ładowarkę, i jeszcze panele, i magazyn energii. To już w ogóle taniocha. No i jednak warto mieć jeszcze drugie auto, spalinowe :-)
  • Odpowiedz
  • 2
@Nieszkodnik no jasne, nie proponuje nikomu bez tego elektryka. Drugiego auta też nie trzeba mieć można kupić od razu hybryda plug in I bujać sie 80% na prądzie. Inna sprawa jest taka że różnica w cenie takich aut w stosunku do zwykłych spalinowek jest na tyle duża że nie opłacalna przy normalnych przebiegach. Przynajmniej była w zeszłym roku jak nawet rozważałem taką opcję.

Co do PV i magazynu no to chyba
  • Odpowiedz
można kupić od razu hybryda plug in I bujać sie 80% na prądzie

@rkore: To najgłupsze auto świata, bo łączy wszystkie wady elektryków z wadami pojazdu spalinowego, przy czym jest niemal w cenie elektryka, ale dotacji na niego nie weźmiesz, na samym prądzie w mieście i tak się nie da jeździć, jest cięższe od spalinowego i sporo droższe w serwisie od elektryka i spalinowego. Naddatek ceny (biorąc pod uwagę katalogowe, a
  • Odpowiedz
@projektant_doktorant:

Dodajmy do tego, że niemal 100 000 km do przejechania takim elektrykiem to ekwiwalent spalonego przez pojazd spalinowy paliwa i wygenerowanego CO2 - mowa o emisji tego gazu wykonanej przy okazji całego procesu wydobywania i produkcji baterii


Pod warunkiem że wszystko jest robione z węgla. A to ewenement a nie reguła
  • Odpowiedz
w trasy elektryczne auta to raczej podly pomysł. Ale dookoła komina? 30-80km dziennie z ładowaniem w domu to już chyba nie brzmi tak źle nie?


@rkore: to jest nawet bardzo dobrze. I do tego elektryki są idealne. Stąd Renault 5 to fajne i dobre auto, a Tesla S/3/X/Y, VW ID.4/5/7 (ID.3 prawie łapie się jako sensowny), Polestar 2/3/4, Kia EV3/EV6/EV9 itd to bezsensowne i drogie g---o.

Tzn. niech sobie ludzie
  • Odpowiedz
@Nieszkodnik: A te inwestycje (większy magazyn, większy falownik, więcej paneli na dachu) to też wliczyłeś w tą swoją "sensowność", czy o tym zapomniałeś? Mając typowy przebieg 15 000 km rocznie trzeba na dach dodatkowo około 3 kWp i o tyle zwiększyć pojemność magazynu energii. To są pieniądze, które też trzeba wliczyć w inwestycję pt. "samochód elektryczny", by mieć prąd "za darmo". Obecnie przy maksymalnej dotacji na małą instalację z buforem
  • Odpowiedz
@Nieszkodnik: Tak to jest jak pisze ktos kto nie bardzo ma pojecie. Po pierwsze, elektryka zwykle laduje sie w nocy w garazu gdzie koszta sa duzo nizsze i tu jest ta cala oszczednosc, nie wspominajac nawet o domach wyposazonych w PV.... Po drugie, aby zrobic 25kWh poboru w takiej tesli, trzeba zapierdzielac autostrada 150-160km/h i wiecej.... Ktory silnik benzynowy w takich warunkach pali 6l?
  • Odpowiedz
@PiotrFr: Ja piszę o emisji CO2, którą wykonuje kopalnia metali ziem rzadkich, transport urobku, segregacja oraz finalnie fabryka baterii do elektryków, by taki pojazd w ogóle mógł jeździć. I porównuję to do emisji CO2 ze spalania typowego pojazdu spalinowego - wyrównuje się to dopiero po przejechaniu 100 000 km przez pojazd benzynowy - o tyle elektryk z przebiegiem 0 km jest w plecy względem spalinowego ( ͡° ͜ʖ
  • Odpowiedz
  • 0
@projektant_doktorant nowe domu są bardziej energooszczędne więc i wielkość PV nie musi być tak duża, jak masz magazyn który ci zaopatrzy dom w jakiś bufor to żeby naładować auto nie muszę już chyba kupować kolejnego? Naładuje poprostu Auto zamiast wysyłać w siec.

5 czy 6 lat to moim zdaniem dalej nie jest długo. Nie buduje domu żeby się wyprowadzić po 5 latach. Jasne można, ale myślę że większość mieszka dłużej
  • Odpowiedz
@Nieszkodnik:

ale to nie jest zadna tajeminica ze dla polowy ludnosci (a dla +-90% ludnosci w duzych miastach), ekonomicznosc elektryka wzgledem spalinowego bedzie dyskusyjna. i to jeszcze przed jakimikolwkiek podatkami drogowymi w cenie pradu u nas.
za to w zamian masz dlugie "tankowanie", a jak nie bedziesz pierwszy w kolejce do ladowarki to juz w ogole nie wiadomo ile tam bedziesz stal. bo nie wiesz czy janusz przed toba wzial
WykopanyDzon - @Nieszkodnik: 

ale to nie jest zadna tajeminica ze dla polowy ludnosc...

źródło: 2eddad28b8cd15f0887ab51aa8679d09bd0a3817282f27afc6c16eaf28dfb600

Pobierz
  • Odpowiedz
@rkore: @Nieszkodnik Mam spalinowe auto i jeżdżę na raz, jednego dnia mniej więcej:
- dwa razy w tygodniu po 10 km.
- dwa razy w miesiącu po 40 km.
- raz na rok 150 km

Mam dom, spadzisty dach, garaż, więc aż prosi się aby zrobić fotowoltaikę i magazynować energię w
  • Odpowiedz
Ja piszę o emisji CO2, którą wykonuje kopalnia metali ziem rzadkich, transport urobku, segregacja oraz finalnie fabryka baterii do elektryków, by taki pojazd w ogóle mógł jeździć. I porównuję to do emisji CO2 ze spalania typowego pojazdu spalinowego - wyrównuje się to dopiero po przejechaniu 100 000 km przez pojazd benzynowy - o tyle elektryk z przebiegiem 0 km jest w plecy względem spalinowego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz