Wpis z mikrobloga

#silownia #sportywalki #kalistenika cześć jak byście mogli wybrać tylko jeden Sport z tych dwóch, to który by to był? kalistenika czy sporty walki? do tej pory chodziłem tylko na siłownię ale chcę spróbować czegoś innego, mam 34 lata mogę trenować tylko w poniedziałki, wtorki i środy, gdzie kalistenika jest w poniedziałki i środy, a sporty walki w poniedziałki wtorki i środy z tym że w poniedziałek jest to na przykład boks wtorek zapasy a środa jujitsu
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@FailedNormie1990: idź sobie na kilka treningów z każdego i zobacz co ci najbardziej leży

oprócz kwestii preferencji są też takie jaki trener itepe. Nie pójdziesz, nie zobaczysz
  • Odpowiedz
@FailedNormie1990: pod kątem czysto sportowym i sprawnościowym, to na pewno sporty walki będą lepsze, bo łączą wiele różnych elementów, w tym również trening z obciążeniem własnego ciała, czy różne kettle itp.
Pod kątem sylwetkowym to raczej kalistenika, bo nawet jeżeli sama hipertofia nie jest celem, to i tak mięśnie od odpowiedniego trenowania się rozwiną.
Ale oczywiście jak wyżej - musisz sprawdzić, co bardziej Ci się podoba i tyle
  • Odpowiedz
@FailedNormie1990: kalistenika jest bardzo niewdzięczna, tzn. musi minąć sporo czasu równolegle z systematycznością, do osiągnięcia fajnych wyników i figur gimnastycznych. Do tego ogromny wpływ mają predyspozycje genetyczne - generalnie na dźwignie przy figurach, którymi twoje ciało będzie obciążone. Realistycznie, żeby zacząć korzystać w pełni z ćwiczeń własnej masy ciała, musisz przepracować z 2 lata, żeby zacząć robić HSPU pod push albo front lever pod pull
  • Odpowiedz
Punkt dla kalisteniki, że będę mógł ją trenować 2x w tyg, sporty walki codziennie będzie coś innego i tutaj też minie dużo czasu zanim coś z nich wyciągnę. Postanowiłem, że jak wrócę z urlopu pochodzę najpierw na kalistenikę, a od września jak ruszą nowe grupy dla początkujących pójdę zobaczyć na sporty walki.
  • Odpowiedz