Wpis z mikrobloga

@Walter_Whitee: nie oszukujmy się, ale jeśli jakieś freaky chcą zarabiać na swym show dużo to niech się cofną do pierwszych 2 edycji Fame mma i niech zobaczą czym jest sukces. Póki nie będzie takiego dymogennego contentu to żadna federacja się długo nie utrzyma. Cłout miał dużo słabych zawodników. Prime teraz ratuje muran czy marcoń, ale tam też nie ma jakiegoś fenomenalnego poziomu. Jak kolejna edycja będzie w studio to też
  • Odpowiedz
@Sinti: bystrzak, ferrari, polak, rafonix, magical, ozdoba, guzik, boxdel, adbuster, bonus, tubyrscy czy malczynski. Tam prawie każdy miał ze sobą prawdziwą spine i były to najbardziej dymogenne edycje freak jakie powstały. Jeszcze bym zapomniał o sidzie i kastim ( ͡° ͜ʖ ͡°). Większośc tych osób przez bardzo duża ilość gal napędzało sprzedaż.
  • Odpowiedz
@dawidczeta: idk mnie nie grzało, ale też nie oglądałem malczynskich adbusterow itd może dlatego, tera te NIEKTÓRE (!) konflikty wydają mi się ciekawsze bo jest lore już frikowe, wtedy to takie było no super coś nowego, ale jakoś vibe imo specjalnego nie było, jedynie to faktycznie prawdziwych konfliktów brakuje, nawet jak jest konflikt prawdziwy to hajs zazwyczaj na tyle się zgadza że i tak jest to sztuczne bo liczy się
  • Odpowiedz
@Sinti: najwidoczniej nie interesowało cię co się między tymi zawodnikami działo, bo vibe był mocny. Obecnie są naciągane dramy, a całe lore przeważnie sprowadza się tylko do tego, że ktoś na kogoś powiedział 1 wulgaryzm i jakiś typ się odpalił i wypowiedział wojnę tej osobie.
  • Odpowiedz