Aktywne Wpisy

RafalLygrys +256
Moim ukrytym internetowym pragnieniem, zaraz obok ujawnienia się i jakiegoś długiego AMA z Testovironem, jest jakiś filmik lub też jakieś konkretne AMA z typem, który podłożył głos pod takie klasyczne parodie jak Borewicz, Miś Uszatek, pavulonik, Familiada czy MŚ 2002.
#gimbynieznajo #testoviron #borewicz #deagensys #polskiyoutube
#gimbynieznajo #testoviron #borewicz #deagensys #polskiyoutube


manlet185cm +30





źródło: 1000004115
Pobierzźródło: 1000009222
Pobierz@yahoomlody: tam się przewijają miliony turystów rocznie w atrakcyjnych miejscowościach i brudasy wywalają śmieci byle gdzie, to jak ma być czysto? W Rzymie faktycznie jest brudno, w Neapolu też, ale bez tragedii. Ale w pozostałych miejscowościach nie doświadczyłem tego a spędziłem 2 miesiące objazdowo (bez lombardii i Sycylii, w każdym innym regionie byłem).
@Krupier: wymieniaj te kraje z tak bogatym dziedzictwem historycznym. Francja może Wlochom buty czyścić. Anglia tak samo. Może Japonia, Indie, Chiny, Egipt, ale to i tak nie ta sama liga. No dawaj.
@hashasq: po pierwsze to co zamieścił op, to jest zwykły wysryw laski, która myśli ze juz wszystkie wie, a zamieściła zwykłe debilizmy, a po drugie, znasz przysłowie "co kraj to obyczaj" i niestety wyjeżdżając za granice Polski, wypada znać panujące w danym kraju obyczaje, aby nie być śmiesznym i nie narazić się na śmieszność.
No w Europie to generalnie wszystko co było pod panowaniem rzymskim albo osmańskim, ale co ja będę takiego eksperta historii uczył. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
I nie każdy jedzie zwiedzać kraje skupiając się na jego
@Krupier: a dla mnie zabytki to najważniejszy powód zwiedzania. I kocham historie, a to jedyny kraj na świecie, w którym masz tak dobrze zachowane zabytki sprzed 2000 lat i więcej. Teraz zamierzem jechać do Grecji, ale tam niestety mało co ze świetności tego kraju zostało. W IT nawet w małych miescinach masz starożytne amfiteatry, akwedukty, wykopaliska archeologiczne.
Polecam
źródło: 1000030011
Pobierz@Krupier: nienawidzę leżeć na plaży i łazilic bezsensownie po ulicach ze straganami z pamiatkami i restauracjami. Byłem tam łącznie 2 miesiące i w restauracji byłem z 3 razy. Na plaży siedziałem raz, 20 minut. Średnio robię 25 km dziennie z buta, po Rzymie przeszedłem jakieś 300km pieszo łącznie. Tylko po to, żeby odwiedzić każdy zabytek. Punkty odwiedzone:
źródło: 1000030012
PobierzJedyna wiedza która mi się rzeczywiście przydała we Włoszech, jest taka, że większość stacji LPG nie jest całodobowa.