@tyrytyty: a co to ma niby do kontekstu? Sugerujesz że podnoszenie minimalnej wywołuje inflacje? Pewnie gdybyśmy ja wywalili na 10k tak se z d--y to by tak się stało, ale jak na razie to nie kojarzę żeby ktoś się odrywał wyraźnie w Polsce z ustalaniem minimalnej od stałych wytycznych opartych głównie właśnie na waloryzacji inflacyjnej, więc to minimalna podąża za inflacja a nie ja generuje.
irytujące jest to brandzlowanie się do "niskiej" minimalnej w przeszłości, to zachowanie typu małpa widzi więcej cyferek i ma aktywację neuronów bo więcej = lepiej
większość ludzi nie zarabia minimalnej (ale dążymy mocno do tego stanu)
większość ludzi nie zarabia minimalnej (ale dążymy mocno do tego stanu)
No nie wiem, w 2006 jaki wskazałem najniższa to było jakieś 30% średniej, dzisiaj to 55% jak się nie myle. Więc w czym problem ze więcej osób zarabia najniższą skoro to Ci biedniejsi zostali podciągnięci wyżej a nie z góry ściągnięto w dół? Żeby to jaśniej wyrazić, cały ten Twój argument o tym że podnoszenie najniższej powoduje że
@Mega_Smieszek: wiele razy widziałem gloryfikowanie Tesco 24h na wykopie. Było mnóstwo klientów w nocy, ale lewaki weszły do zarządu i zrezygonwali z Polski bo za mało tęczowo jest?
@Hoisin_Sticky_Ribs: wtedy nie jadłem tych burgerów, bo nie miałem dostępu do takich atrakcji, dziś też ich nie jem, bo dla te ceny to rozbój w biały dzień. (✌゚∀゚)☞
@Mega_Smieszek: akurat jeśli chodzi o Tesco, to brytyjczycy zdecydowali w referendum brexitowym za nas :) To też jest jeden z moich ulubionych argumentów przeciw gamoniom polexitowym.
@Hoisin_Sticky_Ribs: kurna to odniesienie do minimalnej xD Zaraz jak komusze rządy wystrzelą ją na prawie 6k to 70% kraju będzie "NA MINIMALNEJ". W takim 2006 tylko najgłupsze prole o iq szmaty do podłogi za tyle pracowały, zaś ktokolwiek nawet po studiach, dostawał z marszu więcej (stąd z tamtego okresu tyle ludzi po "administracji i zarządzaniu"). Teraz jest tak zajebiście, że zrównano proli od łopat i ludzi którzy coś więcej ogarniali.
@In_thrust_we_trust: to w 2006 jakieś 2500 a dzisiaj 9000 brutto, czyli cheeseburger mcdonald dzisiaj w odniesieniu do średniej jest... minimalnie ale tańszy
@Adammik ja nigdy ich nie jadłem bo McDonald to syf, ale te ceny jakoś nie zwalają, sam jestem zdziwiony bo przez tą nostalgie do chesburgerow za 2pln myślałem że to z 12 zł kosztuje dzisiaj, a okazuje się że niecałe 7 jak teraz się przekonałem szukając tej
@tellet: przekopiuje poprostu komentarz który już wyżej zamieściłem
No nie wiem, w 2006 jaki wskazałem najniższa to było jakieś 30% średniej, dzisiaj to 55% jak się nie myle. Więc w czym problem ze więcej osób zarabia najniższą skoro to Ci biedniejsi zostali podciągnięci wyżej a nie z góry ściągnięto w dół? Żeby to jaśniej wyrazić, cały ten Twój argument o tym że podnoszenie najniższej powoduje że więcej osób ja zarabia
@Hoisin_Sticky_Ribs: tak tak, "podciągnięci do minimum socjalnego", ale jak ktoś zarabiał względnie ponad to minimum, to już po którymś podniesieniu przeważnie dalej tyle zarabia, bo dzięki państwu, podnosząc minimalną, dla innych już niekoniecznie musi starczyć na podwyżki. Czyli prolom za sprawą magii i papierka, podniesiono wartość pracy, z racji faktu, że nikt nie prowadzi pck, to firmy podniosły ceny, ale jak zarabiałeś ponad tą minimalną, to nic nie zyskałeś, za
Jak to jest. Na pewnej grupie pracy napisali ze w byle korpo po studiach mozna dostać 10k na rękę ale z tego co sie orientuje nikt z moich znajomych nie ma takiej wyplaty. O której korpo i jakie stanowiska chodzi?
źródło: temp_file23169767841547008
PobierzJa tam wole dzisiaj
źródło: 1000005069
Pobierzirytujące jest to brandzlowanie się do "niskiej" minimalnej w przeszłości, to zachowanie typu małpa widzi więcej cyferek i ma aktywację neuronów bo więcej = lepiej
większość ludzi nie zarabia minimalnej (ale dążymy mocno do tego stanu)
No nie wiem, w 2006 jaki wskazałem najniższa to było jakieś 30% średniej, dzisiaj to 55% jak się nie myle. Więc w czym problem ze więcej osób zarabia najniższą skoro to Ci biedniejsi zostali podciągnięci wyżej a nie z góry ściągnięto w dół?
Żeby to jaśniej wyrazić, cały ten Twój argument o tym że podnoszenie najniższej powoduje że
@Hoisin_Sticky_Ribs @tyrytyty @Mega_Smieszek: w 2017 był po 2,50 przy zakupie 4 szt. (10 zł).
https://wykop.pl/wpis/27428951/cebuladeals-w-mcdonald-s-czyli-4-cheeseburgery-za-
Trzeba pobrać nowa aplikacje.
@Hoisin_Sticky_Ribs: wtedy nie jadłem tych burgerów, bo nie miałem dostępu do takich atrakcji, dziś też ich nie jem, bo dla te ceny to rozbój w biały dzień. (✌ ゚ ∀ ゚)☞
Komentarz usunięty przez autora
Zaraz jak komusze rządy wystrzelą ją na prawie 6k to 70% kraju będzie "NA MINIMALNEJ". W takim 2006 tylko najgłupsze prole o iq szmaty do podłogi za tyle pracowały, zaś ktokolwiek nawet po studiach, dostawał z marszu więcej (stąd z tamtego okresu tyle ludzi po "administracji i zarządzaniu").
Teraz jest tak zajebiście, że zrównano proli od łopat i ludzi którzy coś więcej ogarniali.
@Adammik ja nigdy ich nie jadłem bo McDonald to syf, ale te ceny jakoś nie zwalają, sam jestem zdziwiony bo przez tą nostalgie do chesburgerow za 2pln myślałem że to z 12 zł kosztuje dzisiaj, a okazuje się że niecałe 7 jak teraz się przekonałem szukając tej
źródło: Screenshot_20250517-143218
PobierzNo nie wiem, w 2006 jaki wskazałem najniższa to było jakieś 30% średniej, dzisiaj to 55% jak się nie myle. Więc w czym problem ze więcej osób zarabia najniższą skoro to Ci biedniejsi zostali podciągnięci wyżej a nie z góry ściągnięto w dół?
Żeby to jaśniej wyrazić, cały ten Twój argument o tym że podnoszenie najniższej powoduje że więcej osób ja zarabia
Czyli prolom za sprawą magii i papierka, podniesiono wartość pracy, z racji faktu, że nikt nie prowadzi pck, to firmy podniosły ceny, ale jak zarabiałeś ponad tą minimalną, to nic nie zyskałeś, za