Wpis z mikrobloga

#mtb #rower

Mirasy jakich spodni używacie na mega błoto i deszcz do jazdy po lesie? Myślicie że te żeglarskie z deca dadzą radę?
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Nurbon: Ale chcesz jeździć czy przejechać? Przy intensywnym wysiłku w wodoodpornych się zapocisz. Ogólnie jazda w deszcz jest IMO bez sensu, jak jest tylko błoto to nieco pancerniejsze spodnie rowerowe są ok, zmokną a potem wyschną. Ale jak koniecznie chcesz wodoodporne to szukaj w rowerowych a nie żeglarskich, to inny sport, inny krój, inne ficzery. Nie patrz na "oddychalność" bo to pic na wodę i każdy to sobie mierzy po
  • Odpowiedz
@Nurbon: Legginsy do biegania, zależnie od temperatury ocieplane lub nie + spodenki krótkie na to (żeby mieć kieszenie i nie wyglądać dziwnie w samych obcisłych getrach). Można się w tym dowolnie spocić, nie tamują ruchów, a po jeździe - zrzucić ręką przyklejone większe kawałki błota.
  • Odpowiedz