Wpis z mikrobloga

Oni są oderwani od rzeczywistości. 13 lat..

Porozumienie z 2001 r. pomiędzy PO a Unią Polityki Realnej przewidywało, że kandydaci UPR startowali do Sejmu z ostatnich miejsc na listach Platformy Obywatelskiej do Sejmu. Według rzecznika prasowego Sojuszu Dariusza Jońskiego to porozumienie do dzisiaj obowiązuje. "Dlatego domagamy się od szefa sztabu PO i od premiera Donalda Tuska, ale też od pana Korwin-Mikkego, aby upublicznili to porozumienie. Niech się wszyscy Polacy dowiedzą, że takie porozumienie było i czego dotyczyło. Bo premier próbuje tym zapominać" - podkreślił poseł.


Gawkowski to naprawdę chory człowiek.

Sekretarz generalny Sojuszu Krzysztof Gawkowski ocenił, że w PO istnieje "ukryta opcja korwinowska". "To jest lista polityków PO, lista wstydu PO, która świadczy, że politycy tej partii współpracowali i wychowywali się na ideałach, które głosi Korwin-Mikke" - oświadczył. Gawkowski w tym kontekście wymienił Julię Piterę, Tomasza Tomczykiewicza, Cezarego Grabarczyka, Pawła Grasia. "To są osoby, które wyrosły na ideologii Janusza Korwin-Mikkego, nigdy się od niej nie odcięli i oczekujemy, że Donald Tusk, lub oni sami powiedzą, że to wszystko jest dawno wyrzucone do kosza i nie ma sytuacji takiej, w której premier Tusk powiada, że nigdy nie poda ręki Januszowi Korwin-Mikkemu, a politycy, którzy najbliżej współpracują z premierem, z tyłu mają ciche porozumienie, które świadczy o tym, że w przyszłości PO mogłaby nawet z Januszem Korwin-Mikkem rządzić" - zaznaczył Gawkowski.


[źródło]

#polityka #sld #sldcontent
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@RafiRK: nie chce nic mówić, ale w PO, czy innym PiS-ie może być "ukryta opcja korwinowska". Po prostu przywiązana do stołka. Nie wszyscy są idealistami, większość poszła w politykę by zarobić.
  • Odpowiedz