Wpis z mikrobloga

Mąkę trzeba się starać wmieszać do napuszonej masy jajecznej dość delikatnie, jak na zalinkowanym filmie. Niemniej, tak czy siak zawsze opadnie, a jeśli udział mąki w cieście jest spory, to całkiem mocno. Ciasta przewidziane pod owoce są zazwyczaj dość gęste, bo w rzadkim owoce by opadły na dno. Ale nawet jeśli przemieszałeś zbyt intensywnie, masz w składzie proszek do pieczenia, więc i tak urośnie w piekarniku.
jedennadziesiec - Mąkę trzeba się starać wmieszać do napuszonej masy jajecznej dość d...
  • Odpowiedz
  • 0
@moll: Tak, oczywiście ostudzone. Masło wjechało ostudzone i nic się nie stało z puszytą masą. Potem mąka na raty, mieszanie i z puszystej piany nie zostało nic, tylko gęsta masa.
  • Odpowiedz
@kthxb: W przepisie z YT są aż 3 jaja więcej na podobną ilość mąki, więc nic dziwnego, że przy prawie dwukrotnie zwiększonej ilości składników płynnych ciasto jest znacznie rzadsze. U Ciebie na pewno nie była to wina zamiany oleju na masło, ja zawsze zamieniam (nie lubię ciast na oleju) i nie ma problemu.
Ważny jest efekt końcowy: wyszło coś jadalnego po upieczeniu czy zakalec gigant?
  • Odpowiedz
@kthxb: mieszasz do wymieszania składników czy dłużej? Bo takie ciasta tylko do połączenia składników bełtasz
  • Odpowiedz
@kthxb: brałeś od niej gramaturę czy szklanki? Bo jak podaje w szklankach to ma gramatury zawyżone (kiedyś sobie sprawdzałam)
  • Odpowiedz
Pierwszy wyrzuciłem do śmieci, nie upiekłem nawet.


@kthxb: A szkoda, mogłeś sprawdzić, co wyjdzie - choćby samo ciasto, nie dając rabarbaru, jeśli miałeś go za mało na eksperymenty. Gdyby ci siadł całkowicie biszkopt bez dodatku proszku do pieczenia, to co innego, zero szans na wyrośnięcie. Aczkolwiek nawet wtedy pewnie bym ciasta nie wyrzuciła, tylko usmażyła z tego omlety na słodko. A takie napędzane proszkiem najwyżej wyszłoby trochę mniej puszyste, ale
  • Odpowiedz
  • 0
@moll: Wagę mam. Połowę cukru dałem. Dwa zrobiłem i stało się to samo. Pierwsze drewnianą łyżką, drugie b. wolno mikserem.
  • Odpowiedz