Wpis z mikrobloga

Czemu na różnych grupkach z fb trafiają ludzie spamujący na okrągło tego typu rzeczami to często również gęsto eksperymentujący z psychodelikami?

Niektórzy z bycia ateistami stają się podobni do fanatyków religijnych którzy doświadczyli objawienia metafizyki spotkania z najwyższych raz z takim pisałem odnośnie doświadczeń po DMT to napisał że najwyższy powiedział mu że on jest nim tym najwyższym . Solipsyzm może mieć racje i wykop nie istnieje
( ͡° ͜ʖ ͡° )*:

A o co temu chłopowi może chodzić ?

Bo sam napisałem ale nie dowiem się jaka magia tam sie dzieje

Czy to o rzekomych szarakach chcących z-----ć nam dusze?
Albo o teorie hipotetycznego luszu tworzonego np poprzez złość i nienawiść?
Czy ktoś z #teoriespiskowe albo #oobe powie jaka i która wojna w świecie astralnym teraz panuje ?

Kiedyś rozważałem przygode z psychodelikami by było max plateau co można najlepiej przez #dmt ale to gdy będe "gotowy"

#ufo #psychodeliki #dmt
AmarenoMORENO_00 - Czemu na różnych grupkach z fb trafiają ludzie spamujący na okrągł...

źródło: temp_file7148124407902165168

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AmarenoMORENO_00: Proby wyjasniania odsuwaja cie jedynie od fundamentalnej prawdy, ktora moze zostac zrozumiana jedynie doświadczalnie.

Nie mozesz zatem rozumieć prawdy jak rozumiesz np matematykę czy jazde samochodem. Zeby ja pojac musisz sie scalic zarowno z sama ta Prawdą jak i jednoczesnie ze wszystkim innym co oznacza, ze po prostu wracasz do stanu bycia Bogiem (o czym celowo zapomniales wcześniej, robiąc sie w c---a ze jestes czlowiekiem). To scalenie oznacza zarazem zanik
  • Odpowiedz
Czemu na różnych grupkach z fb trafiają ludzie spamujący na okrągło tego typu rzeczami to często również gęsto eksperymentujący z psychodelikami?


@AmarenoMORENO_00: heh, bo ostatnio są aktywne dwa trendy, po pierwsze psychodeliki trafiają coraz bardziej "pod strzechy", po drugie coraz więcej "wariatów" się nimi zajmuje.

Kiedyś psychodeliki były bardziej elitarne. Na samym początku psychodeliki przyjmowali tylko przygotowani szamani, albo ludzie przechodzący jakieś religijne inicjacje, byli przygotowywani do tego. Potem gdy psychodeliki trafiły
  • Odpowiedz
@jegertilbake Sam Wielokrotnie próbowałem brać pod lupe racje ludzi doświadczających śmierci i tych mających pierwszy kontakt z dmt to wiele można streścić w sposób taki ze ty jako przez nature stworzony wracesz do niej wrecz stajesz sie nią . Od dawna interesiwały mnie inne stany świadomoścj ale bałem sie jakoś psychodelików 2cb kiedyś próbowałem i to co najbardziej odczuwałem ogromną "śmiechawe" niemal ze wszystkiego wyrazistość koloru ale nadal wiedziałem jest sytuacja
  • Odpowiedz
@AmarenoMORENO_00: Z psychodelikami mozna zejsc znacznie głębiej niz "smierc ego". Jak nie jesteś gotowy sam brać grzybów/ lsd to warto rozwazyc kurs medytacyjny. W Polsce masz nowoczesny osrodek i robia 10 dniowe kursy, za ktore placisz tyle co uznasz za stosowne. Staram sie tam jezdzic raz na rok. Do doświadczenia smierci ego nie sa potrzebne psychodeliki, to po prostu dla umyslu to samo co mocne sterydy dla mięśni. Natomiast dla
  • Odpowiedz
@AmarenoMORENO_00: ja mam wrażenie że na fb udzielają się głównie boty i oszołomy bo normalni ludzie pokapowali się już dawno jaki to rak. Więc to wcale mnie nie dziwi że na grupkach fb tylu jest fanatyków new age ( ͡° ͜ʖ ͡°) z tymi psychodelikami to jest tak że jaki jesteś takie będziesz mieć po nich przemyślenia. Więc tak jak na górze powiem tylko bardziej dosadnie
  • Odpowiedz
@bartek-andrzejewski9994 Co te s--------y uczyniły z tą krainą gdzie były fora tematyczne....

Jedyne konto trzymam na fb dla grup w których zwykle śmietnik

Co do substancji to np. psychodeliki powinno się przedstawić nie coś co odmieni każdego..

a wlasnie nie dla każdego . Bardziej jako nagroda możliwa do osiągnięcia jedynie poprzez prace nad sobą swoim umysłem
  • Odpowiedz
Zeby ja pojac musisz sie scalic zarowno z sama ta Prawdą jak i jednoczesnie ze wszystkim innym co oznacza, ze po prostu wracasz do stanu bycia Bogiem (o czym celowo zapomniales wcześniej, robiąc sie w c---a ze jestes czlowiekiem).


@jegertilbake: A ty jesteś bugiem w systemie? Dlaczego nam/mi/sobie o tym mówisz i psujesz zabawę w zapomnienie?
  • Odpowiedz
@krolkolow: A co jest lepszego do roboty? Poza tym tem komentarz nikogo nie przysunie do tego stanu, predzej odwrotnie. Zeby poznac prawde trzeba zrzucic wszystkie nabyte w ciągu życia przekonania wlacznie z tym co wyczytałes w moim komentarzu. Tak wiec moze on w pewnym momencie stac sie przeszkoda na drodze mimo wskazywania prawidlowego kierunku.
  • Odpowiedz
@AmarenoMORENO_00: @jegertilbake Ma rację. Żeby zrozumieć, trzeba doświadczyć. Nie dowiesz się jak wygląda kolor niebieski, póki go nie zobaczysz. Jeśli przez całe życie nie widziałeś tego koloru, to może i możesz się domyślać, czy jest bardziej podobny do pomarańczowego, czy może do fioletowego, ale jak wygląda dowiesz się dopiero gdy go "doświadczysz".

A wracając do, że tak pieszczotliwie ich nazwę - "odklejeńców"; to pomysł, że "Ty" jesteś tym "najwyższym bóstwem"
  • Odpowiedz
@Venedi: Bardzo fajnie napisane.

Ja mogę jedynie dodać, ze jak ktos szuka wystarczajaco dlugo i "gleboko" to moze doswiadczyc tej bezgranicznej samotnosci/pustki i dylematu Boga na nowo i samemu zrozumiec i wybaczyc sobie stworzenie np cierpienia celem ucieczki od niej.

Zostanie wrzuconym do ciemnego dolu w afganistanie przez ISIS bez nadzieji na poprawe sytuacji wciąż wygrywa z odwieczna samotnością. Jednak "moim" zdaniem motywacja Boga jest pozytywna, wszystko czego mozna doswiadczyc
  • Odpowiedz