Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ozempic to moj game changer, co prawda nie biore aptecznego tylko zalatwiam proszek z chin ktory jest generycznym zamiennikiem 100% tej samej jakosci i przez to place 200zl a nie 500 na miesiac, ale i tak robi to super robote.

Nie rozumiem jak w 2025 ludzie moga katowac sie dieta i walczyc z fizycznym uczuciem glodu gdy do dyspozycji sa takie srodki ktore praktycznie nie maja skutkow ubocznych.

Ja na minimalnej dawce mieszcze sie w moim deficycie 1900 kcal dziennie a i moglbym pewnie 1500 jesc ale nie chce sie zaglodzic.Czasami na ile wpycham w siebie jedzenie.
Nie mam potrzeby siegania po slodycze i najwazniejsze jest to ze patrze na jedzenie jak po prostu na paliwo, a nie przyjemnosc.

Akurat nie jestem patologicznym grubasem tylko miskiem z tagu #mikrokoksy i #silownia ktory uwielbia robic swinska mase przez sklonnosci do gownojedzenia. No i czesto dla mnie jedzenie to byl "comfort" dla psychiki, tzw. comfort food. Czuje sie zle, dobrze chce cos celebrowac to jadlem. Niby tlumaczylem Sobie ze robie mase i probowalem wliczac to w kcal ale wiadomo jak to wyglada.

I zanim ktos napisze "Po prostu nie jedz i chujdnij bro". To tak nie dziala. Sa badania naukowe ktore udowodnily ze np. ludzie otyli za dzieciaka (a ja taki bylem, mama pod nos mi doslownie podsuwala slodycze do szkoly na wyprawke dostawalem ciastka,czipsy czy inne gowno) maja tak wybudowane receptory tluszczowe ze one nawet nie znikna i zawsze takie osoby beda mialy problem i sklonnosci.

Nie moge sie doczekac az zjade do 12% body fatu i to bedzie moja zyciowka.

PS. Zeby nie bylo tak kolorowo: tak jak np. na jomhimbine moglem nic nie jesc i mialem full duzo energii, tak teraz na redukcji jest dalej ciezko bo organism jest w trybie stresu. Ciagle sila spada na silowni, jestem bez zycia i energii. Po prostu nie mam laknienia takiego ktore bylo mega silne. Mysle ze to podobny mechanism jak u alkoholikow albo cpunow... tylko Ozempic mi pomogl to wyleczyc.

#dieta #odchudzanie #mikrokoksy #silownia i moze troche #sterydy chociaz to nie steryd ale lek

〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim
· Zaakceptował: mkarweta

💚 Dzięki Twojej dotacji możemy utrzymać projekt i wprowadzać nowe funkcje! Wspomóż projekt

mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ozempic to moj game changer, co prawda nie bi...

źródło: ozempic-semaglutyd-czyli-czym-jest-jak-dziala-oraz-jakie-sa-jego-skutki-uboczne

Pobierz
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ja na minimalnej dawce mieszcze sie w moim deficycie 1900 kcal dziennie a i moglbym pewnie 1500 jesc ale nie chce sie z


@mirko_anonim: OZEMPIK nie jest obojętny dla zdrowia a mało tego, Ty bierzesz jakiś proszek z chin bez atestu xD
  • Odpowiedz
@Plamka84 póki co, skutki uboczne są nieznane, bo i substancja jest z nami krótko, to raz. Dwa, autor jest na środku bo czuje głód na tej kaloryce i nie jest sobie w stanie z nim poradzic. Jak zejdzie z ozempicu to głód wroci a mechanizmówradzenia sobie z nim brak. Trzy, nie bierze generyka a po prostu proszek który Pan chińczyk zrobił, więc jakość nie jest jak w przypadku generyka. Jest gorsza.
  • Odpowiedz
  • 0
@MamMalegoSiurka: Proszki chinczycy maja bardzo dobre, badalem wiele razy, czystosc jest bardzo dobra. Przeciez to nie jest tak, ze chinczyk sobie w Shenzhen, w bloku, produkuje ozempic czy HGH. To jest produkt z tej samej fabryki lekow z ktorej jest wysylany do fabryk w EU i USA. Jedyne co, to taki ozempic za dawke kosztuje 20zl a nie 200.
Sam mechanizm dzialania leku jest znany, zasosowany z glowa jest bezpieczny
  • Odpowiedz
@bst lek pobudza działanie trzustki. Produkuje ona nadmiarową ilość hormonów w tym insulinę. Takie naczynia nadmiernie eksploatowane mają skłonność do guzów (np. nadmierna produkcja kortyzolu u mojej żony, spowodowała w organizmie nadmierną produkcję prolaktyny, która wyrównuje poziom kortyzolu, co spowodowało np. guza przysadki którego usunięcie wymagało operacji). Tak eksploatowana trzustka dostanie prędzej czy później guza, a zmiana nowotworowa tego narządu to raczej pewna śmierć. Oczywiście pierwszym z objawów, po którym można
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Nie krytykuje używania wspomagaczy. Natomiast nie musisz robić głupich fikolkow, żeby się usprawiedliwić. Zdobycze nauki są po to by było nam łatwiej i tyle.
Takie p---------e o komórkach tłuszczowych.. Posługiwanie się, nie badaniami, a tym co ktoś przeczytał od kogoś ktoś przeczytał jakieś badanie.
No coś gdzieś wyczytałeś, ale nie bardzo wiesz o co chodzi.
  • Odpowiedz
Akurat nie jestem patologicznym grubasem tylko miskiem z tagu #mikrokoksy i #silownia ktory uwielbia robic swinska mase przez sklonnosci do gownojedzenia. No i czesto dla mnie jedzenie to byl "comfort" dla psychiki, tzw. comfort food


@mirko_anonim: "Comfort food" to nie jest to o czym piszesz
  • Odpowiedz
@markhausen: Bo nie ma, szury is keto i bik farmy jak zwykle rozsiewaja pierdy.

Co do trzustki to w skrócie chłopski rozum ma wiele wspólnego z chlopskoscia i niewiele z rozumem i właśnie tak można opisać Twoje wywody na ten temat
  • Odpowiedz
Epilog jest taki że jeżeli ktoś pcha do mordy 5-6 posiłków dziennie plus przekąski to zdecydowanie trzustka może dostać po dupie i zdecydowanie w końcu padnie. Poza tym cykle wydzielania enzymów i hormonów zachodzą w trzustce cały czas, obojętnie czy ktoś jest chory czy nie. Co to znaczy ,,nadmierna eksploatacja"?. Jak ktoś przybije analog GLP-1, cukier ustabilizuje mu w środku normy to co? Trzustka nie pompuje insy non stop i nie zejdzie
  • Odpowiedz
@Tomixp: Co za bzdury.
Jeden debil powiedział Wam że 5x10 jest większe niż 2x25 i Wy to lykacie jak pelikany i powtarzacie dalej. Wielokrotnie pisałem...że problemem ludzi jest to, że próbują wszystko tłumaczyć liniowo. Bo tak jest najprościej.

Dobowe wydzielanie insuliny opisuje całka z funkcji. Która jest sumą wydzielania podstawowego niezależnego od posiłku oraz wyrzutów po posiłku. Rozwiązaniem całki z funkcji jest pole powierzchni pod wykresem tej funkcji. W związku
  • Odpowiedz
@Inozythol: gdzie Rzym a gdzie Krym k---a. Odnosze się do statystycznego Kowalskiego który dostaje recepte na Ozempic, zazwyczaj jest zalanym prosiakiem z otyłością i początkami cukrzycy. W tym przypadku nie ma podziału 5x10 czy 2x25 bo tam cukier i tłuszcze trans są pchane cały dzień. K---a, pierwsza lepsza grupa diabetyków na facebooku i handel Ozempickiem. Jakoś dziwnym trafem największe kulki mają tego najwięcej na receptach. Jest jednak róznica w--------ć na
  • Odpowiedz
@Tomixp: Ale to nie ma znaczenia. Posługujesz się półprawdami, typowymi dla szurów pokroju bartka pizgały, żeby podkreślić fałszywą narrację o złych węglach.
Wiadomo, że jak zmusisz kogoś do jedzenia raz czy 2x dziennie to początkowo nie będzie w stanie jeść tyle ile jadł 6x dziennie, ale nie ma gwarancji. Jeśli się okaże, że z powodu nadmiernego głodu wepchnie więcej - bo zalane prosiaki nie są zalane dlatego, że jedzą codziennie
  • Odpowiedz