Wpis z mikrobloga

Chłopaki i dziewczyny, módlcie się o duszę mojego taty, odszedł dzisiaj. Nie wiem, przepraszam że zaśmiecam nasz tag, ale muszę się gdzieś wyżalić i wyrzucić z siebie emocje, a całym tagiem jesteście dla mnie jak rodzina i mogę wam zaufać.
#f1 #f1spam
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 8
@Kubas33512: muszę, pierworodny jestem, więc dużo z nim czasu w życiu spędziłem. trudne to, ale jakoś się jeszcze nie rozkleiłem, choć mam takie momenty, że łzy lecą strumieniem

byłem już jakkolwiek przygotowany, ale nie spodzieałem się, że to dosłownie w kilka godzin. nawet nie zdążyłem się pożegnać. przepraszam tato.
  • Odpowiedz
  • 36
@winsxspl trzymaj się, ogólnie to mam wrażenie że tag z rajduwkami chyba przyciąga takie osoby w kryzysie. Sam zacząłem oglądać F1 jak moja matka zaczęła chorować.

Może to ta rutyna od GP do GP
  • Odpowiedz
  • 9
@0caffe: wiesz co... mój ojciec mi pierwszy raz pokazał F1 jeszcze przed czasami Kubicy, jeszcze jak było na TV4 to oglądał czasami. to akurat mogę mu zawdzięczać, że wykuł we mnie zainteresowanie tym naszym sportem. kryzys zdrowotny u ojca zaczął się rok temu, gdzie ja na samym tagu już byłem dobre 4-5 lat, więc choć nie przyciągnął mnie kryzys, to jednak ojciec był przyczyną dlaczego tu jestem
sam z siebie
  • Odpowiedz
@winsxspl smutny moment, kiedy zostają tylko wspomnienia i pamięć

Też z moim ojcem zaczęliśmy od TV4 dorywczo, a potem Kubika i wspólne oglądanie, a potem jeszcze doszedł snooker na Eurosporcie, sport łączy ludzi, chociaż stary jest fanatykiem Barcy od 50 lat, a ja Realu od 25 xd te momenty są ważne, nie zapomnij o nich
  • Odpowiedz
  • 7
@red7000: pewnych rzeczy lepiej nie pamiętać... ale pomyślenie o tych dobrych chwilach mnie skleja do kupy. Mimo wszystko wiele dobrych rzeczy mi przekazał, choć nie zawsze się rozumieliśmy i różnie bywało między nami, ale jednak kocham go cały czas
  • Odpowiedz
@winsxspl: wiem co to znaczy stracić rodzica. I sam jak musiałem się wygadać kiedyś to zamieściłem taki wpis jak Twój. Wiem jak to boli, co czujesz, jak to potrafi człowieka przeorać. Mnie mimo że minął ponad rok dalej trzyma. Nie wierzę w przypadki. Normalnie nie zaglądam na ten tag, ale dziś sam zajrzałem bo coś wrzucałem i trafiłem na Twój wpis. Nie bój się rozmawiać z bliskimi na ten temat,
  • Odpowiedz
@Atreyu Trzymaj się Miras,też straciłem ojca, cukrzyca go wyniszczyła, spotykając go po 13-14 latach nieobecności, w sali szpitalnej, gdzie stracił wzrok i mowę jest ciężko opisać mój stan psychiczny, a gdy trumna zjechała w dół to czułem czarną dziure w sercu...(,)
  • Odpowiedz
@winsxspl: trzymaj się! Wiem jak to jest ciężko, bo sam już nie mam rodziców. W moim przypadku tylko czas mi pomógł, a pierwsze tyg. byly bardzo ciężkie i ciężko sobie poradzić. I doskonale Cię rozumiem odnośnie tego że ten tag to jak rodzina, bo oglądanie f1 z wami to oglądanie Familiady przy rosole.
  • Odpowiedz
@winsxspl: przyjmij moje kondolencje [`]. Pomyślę ciepło o Tobie i Twojej rodzinie. Powinniście się teraz wyjątkowo trzymać razem. Bądźcie sobie oparciem. Gdy chcecie - płaczcie, gdy czujecie potrzebę - krzyczcie ale róbcie to, razem. Wspieraj brata, rozmawiaj gdy zajdzie Wam taka potrzeba. Czas naprawdę leczy rany, w swoim tempie. Pozwól sobie na emocje i kolejne uczucia związane ze stratą. Pamiętaj, Twój ojciec już nie cierpi, pozostanie w Twojej i brata
  • Odpowiedz