Wpis z mikrobloga

Tak na chłodno po meczu wczorajszym - bo wczoraj to jeszcze bolało niemiłosiernie.
Można się srać do Marciniaka, że puścił grę przy bramce na 3:3, ale no powiedzmy to sobie wprost - Barca sama na własne życzenie wczoraj ten mecz sobie p--------a (dziękujemy Araujo :)). P--------a jakimś brakiem ogaru, że przy 2:3 trzeba mieć więcej zawodników z tyłu, a nie grać 4 na 4. P--------a niestety niewykorzystanymi sytuacjami. P--------a krótką ławką, bo c-----o zarządzała hajsem - wczoraj taki Cancelo czy Felix mogliby zrobić róźnicę. Niestety - na finishu liczy się to ilu masz zawodników zdolnych do gry na najwyższym poziomie.
Oby utrzymać to mistrzostwo i wzmocnić się w wakacje. Czas jeszcze na LM przyjdzie bo ta paka ma spory potencjał, ale trzeba troche to dopracować. Boli jednak mocno, bo przed sezonem w życiu nie spodziewałem się, że będzie walka o finał (praktycznie ten finał mieliśmy przez 5 min.) CL, Lalige, Puchar.
Hansi ufam Tobie. Teraz trzeba dać radę z Realem i dociągnąć tę ligę do końca, żeby nie zesrać się już totalnie przed kiblem, bo wtedy to będzie bardzo bolesne.

P.S. no i trzymamy kciuki za Inter bo jak Dzbanele podniesie puchar ligi mistrzów to już mi d--a pęknie :)

#pilkanozna #fcbarcelona
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@000loki: Zgadzam się, można psioczyć na zmarnowane sytuacje, niejasne decyzje sędziowskie i błędy pojedynczych graczy, ale to przez kontuzje, krótką ławkę i zbyt wesołą piłkę w momencie, gdy trzeba było zagrać pragmatycznie, przegraliśmy ten mecz. Może gdyby Christensen nie był połamany przez cały sezon, to on wszedłby w miejsce Inigo i Araujo nie miałby okazji podarować Interowi dwóch bramek :)))
  • Odpowiedz
@000loki:

Tak na chłodno po meczu wczorajszym - bo wczoraj to jeszcze bolało niemiłosiernie.

Nie przesadzaj, to tylko i wyłącznie zwykły mecz piłki nożnej który koniec końców absolutnie nic nie zmienia w twoim życiu.

alka o finał (praktycznie ten finał mieliśmy przez 5 min.)

I pisząc takie rzeczy później jesteście zdziwieni, że ktoś się śmieje z kibiców Barcy xD Nie, nie mieliśmy finału przez 5 minut, jakbyśmy mieli finał to
  • Odpowiedz
  • 0
@Cztero0404: "nie przesadzaj" :D no k---a, to, że Ty tak coś odczuwasz to Twoja sprawa, ja odczuwam inaczej. Nic to nie zmienia w moim życiu i co z tego? :)

To, że "mieliśmy" ten finał to tak się po prostu mówi - komentatorzy też często mówią coś w stylu "już byli w finale" etc., i tylko o to mi tu chodziło. Barca goniła w tym dwumeczu praktycznie ciągle - goniła
  • Odpowiedz
@000loki: @SmadnyMnich jeśli "krótka ławka" ma być argumentem, to co ma powiedzieć Inzaghi, który wprowadził zmienników pokroju Taremiego czy Augusto? albo Darmiana? Barcelony nie tłumaczy nic, Inzaghi ich czwarty raz rozpracował, wystarczyło, żeby Niemiec uważnie oglądał boje z sezonu 2022/23 i wyciągnął wnioski
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Zopyross ale ja nigdzie nie umniejszam Inzaghiemu bo to co zrobił z tą ekipa to złoto i życzę im wygranej. Natomiast zauważ, że Inzaghi jest w Interze od 2021 roku, a Hansi ma pierwszy sezon. To gdzie doszedł z tak krótka lawka to i tak sukces.
  • Odpowiedz
@000loki: ale mógł wyjść Araujo na prawej obronie, skoro Urugwajczyk radził sobie z Vinicjusem to była szansa na przyzwoity występ przeciwko Dimarco czy Martinezowi, a tak znowu dali go na stopera i zawalił gola
  • Odpowiedz