Wpis z mikrobloga

Od Klapka jednak można sie czegoś nauczyć.

Smutny epilog paru dni spędzonych w Polsce po 9 latach nieobecności. Ostatnie cenne godziny szwędać się w samotności po muzeum nagrywając gniota dla Grażynek, żeby przeżyć i nie siedzieć o suchym pysku w szałasie, w kraju trzeciego świata.

Pamiętajcie moi drodzy, dbajcie o siebie i o swoich bliskich!

Oni już wie, że za kolejną dekadę może na niego już nikt nie czekać.

#raportzpanstwasrodka
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@puesmanana: generalnie cała ta Polska seria (może nie cała, bo oglądałem ze 3 gnioty, ale zakładam że cała) dała mu vibe jakiegoś przygnębiającego filmu o samotnym, przegranym mężczyźnie w średnim wieku, który udaje przez sobą i światem że jest ok, ale i tak chcą nie chcąc w jego narracji przedziera się smutek. Nie widziałem nic bardziej przygnębianego na jutubie tbh
  • Odpowiedz
@NieBojeSieMinusow: mam podobnie. Zobaczyl jak ludzie zyja w Polsce i Europie to go depresja zgruzowala bo nie spodziewal sie ze takich standardowo a oni w Kambo Raju tylko wegetuja i chleja codziennie zeby przypadkiem w chwilach swiadomosci dojscie do wniosku ze sa tak naprawde przegrywami w obcym kraju
  • Odpowiedz