Wpis z mikrobloga

Moja żona Helenka gdy odwiedzamy teściów/jej rodzeństwo zachowuje się jak inna małpa.
Dostaje jakiejś głupawki.
Wszystko z nimi konsultuje.
Zachowuje się jakby byli sprawiedliwi w każdej sprawie o której nawet nie powinna ich informować.

Śfagier pracuje w januszeksie na wirze u króla szczurów, a nawet jak auto kupowaliśmy to jego wnioski i opinie były najważniejsze.

Generalnie przy nich zachowuje się jak inna małpa.
Czy w psychologii można o takim zachowaniu poczytać jeszcze w Antygonie? KWIII!

#zwiazki

  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach