Wpis z mikrobloga

W Polsce nie brakuje pracy, brakuje tylko pracy pozwalającej na godne życie. W wielkich miastach jak Wrocław czy Warszawa można od ręki znaleźć pracę która nie pozwoli ci się utrzymać wynajmując mieszkanie w tym samym bloku w którym byś pracował. W powiatowych natomiast jest jeszcze gorzej - wszyscy solidarnie zarabiają od minimalnej do minimalnej+300, inżynier w mieście powiatowym zarabia 35zł/h (kasjer w Rossmanie w Warszawie dostaje 36zł/h).

  • 207
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@japycz rozumiem że już skończyły sie argumenty? Koniec fantazji o apartamentach i nowych audi?

Liczyłem na coś w stylu - niech areczek po 16h na magazynie studiuje medycyne z rumunami w wynajętym pokoju albo niech zdycha z głodu bo jego praca nie jest warta splunięcia pana janusza łaskawego.

Ja kiedyś policzyłem ile ta bieda daje zniżki na produkt w sklepie - to jest j----e 12gr na kilogramie kurczaka pomiędzy płacić jak
  • Odpowiedz
owiatowym albo godzisz się na warunki Pana Janusza albo możesz się wyprowadzać bo to jedyny zakład w pobliżu


@KrolSandaczPierwszyRozrzutny: żebym w ogóle pochodził z powiatowego to było by dobrze, a nie wiochy 30km od powiatowego..., a kto Ci broni się wyprowadzić? Ja? mame? Druga kwestia skoro celujesz w zakład u janusza to ciężko Ci będzie odnaleźć się gdziekolwiek indziej.

@Enso_: to może być cokolwiek co wymaga jakichkolwiek umiejętności
  • Odpowiedz
@szachrai

@Furiat: Człowieku, po prostu załóż warsztat stolarski ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Furiat wymienił celowo zawody gdzie trzeba mieć dwie ręce do pracy i narzędzia za góra kilka tysięcy złotych, a ty wyskakujesz z warsztatem stolarskim. To najlepiej pokazuje jak bardzo nie nadajesz się do tego żeby samodzielnie wykonywać nawet proste prace tylko musi nad tobą stać ktoś i ci palcem wiecznie pokazywać, jak
  • Odpowiedz
@cyk21: faktycznie korzystanie w życia (1x w roku wakacje na 7 dni, iphone, jedzenie na mieście) to przesada XDD z kim ja siedzę tutaj.


@PiersiowkaPelnaZiol: Akurat jedzenie na mieście czy wycieczki to są luksusowe wydatki dla osoby z niskopłatnym zawodem. I nie pisz, że to "zwykłe korzystanie z życia", bo bredzisz.

Znasz przysłowie "jak się nie ma miedzi, to..."?

I uważasz, że bardzo drogi telefon jak iphone to
  • Odpowiedz
@PiersiowkaPelnaZiol: Akurat jedzenie na mieście czy wycieczki to są luksusowe wydatki dla osoby z niskopłatnym zawodem. I nie pisz, że to "zwykłe korzystanie z życia", bo bredzisz.


Znasz przysłowie "jak się nie ma miedzi, to..."?


I uważasz, że bardzo drogi telefon jak iphone to tak samo zwykłe korzystanie z życia? Trzeba żyć adekwatnie do swoich
  • Odpowiedz
@cyk21 Będąc ponad 20 lat UE, pewien materialny standard życia należy się każdemu w tym „sojuszu”, zwłaszcza, że pracujemy wyjątkowo dużo jak na tle reszty krajów UE. Jeżeli iphone to drogi telefon, to popatrz ile kosztują obecnie lepsze modele Xiaomi.
  • Odpowiedz
@PiersiowkaPelnaZiol: To niech sobie "korzystają z życia", ale niech nie marudzą, że mieszkania drogie - większość tzw. landlordów ciułała 10-20 lat właśnie żyjąc bez takich zbędnych wydatków.

OP pisze o Wrocławiu i stolicy: jak ktoś chce tam się przeprowadzić,żeby całe życie pracować jako np. sprzedawca w sklepie, to nie ma to żadnego sensu.
  • Odpowiedz
OP pisze o Wrocławiu i stolicy: jak ktoś chce tam się przeprowadzić,żeby całe życie pracować jako np. sprzedawca w sklepie, to nie ma to żadnego sensu.


@cyk21: o widzę że ty z tych co tu powielają narrację, jak cię nie stać to się przeprowadź, XD dokładnie będziemy mieli w wielkich miastach sprzątaczki,policjantów,nauczycieli,pracowników magazynów,sprzedawców dojeżdżających do wrocławia 20km bo "ich nie stać"

iększość tzw. landlordów ciułała 10-20 lat właśnie żyjąc bez
  • Odpowiedz
@KrolSandaczPierwszyRozrzutny: To globalna sytuacja - wszedzie jest tak ze albo znajdziesz tanie mieszkanie ale nie dostaniesz pracy, albo znajdziesz prace ale nie dostaniesz mieszkania, albo znajdziesz zle platna prace i drogie mieszkanie. Tak dziala rynek, ze ludzie chca mieszkac tam gdzie jest praca, wiec brakuje mieskan, a z kolei mieszkajacy tam gdzie ich stac chca pracy, wiec brakuje pracy. Ciezko stwierdzic czy brakuje mieszkan czy pracy, wiec mozna zalozyc ze
  • Odpowiedz