Wpis z mikrobloga

Pytanie do bezdzietnych, którzy również nie planują dzieci w przyszłości — jaki jest wasz plan na przyszłość? Na starość? Jak się utrzymacie, jak macie zamiar przeżyć starość?

Nie pytam aby oceniać, jestem po prostu ciekawy, ale i mam też znowu minimalum czasu, to myślałem skrobnąć coś na ten temat, ale potrzebuję jakichś informacji od samych zainteresowanych.

Komentarze w stylu "hehe jak coś to pójdę z liną do lasu" i inne bzdury będę usuwać, więc jeśli macie nie pisać poważnie, to nie piszcie wcale.

#demografia #zmarnowanademografia #pytanie #kiciochpyta #bezdzietnosc #childless #childfree
  • 130
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

jaki jest wasz plan na przyszłość? Na starość? Jak się utrzymacie, jak macie zamiar przeżyć starość?


@zmarnowany_czas: Praca do śmierci, wyprzedaż zakumulowanego majątku, eutanazja na NFZ, emerytura obywatelska dla każdego bo stare społeczeństwo sobie to wylobbuje w demokracji i podepnę się jak pijawka.
  • Odpowiedz
  • 34
@zmarnowany_czas konkretnego planu nie mam, bo byłoby to marnowanie czasu i niepotrzebne stresowanie się. Co będzie za 50 lat nie wie nikt, więc nic mądrego bym nie zaplanował. Po prostu oszczędzam pieniądze i inwestuje, jest np. IKE, IKZE które w tym pomaga
  • Odpowiedz
@zmarnowany_czas: jedyny sposób jaki przychodzi mi do głowy to oczywiście wykorzystanie renty feudalnej w postaci wynajmu mieszkania po rodzinie w top4 kolorowym inżynierom. Jeżeli to nie będzie możliwe liczę się z koniecznością powolnej wegetacji w późniejszych latach życia, ale jest to perspektywa tak odległa, że nie zamartwiam się tym
  • Odpowiedz
@zmarnowany_czas a czemu pójście z liną do lasu jak już zdrowie się wysypie i kasa skończy to taki zły pomysł?

A realnie to ppk plus ike i jakieś inwestycje. Ewentualnie jeśli się dorobię mieszkania to sprzedaż i kupno jakiegoś szałasu na zadupiu. Blisko lasu ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
  • Odpowiedz
  • 102
@zmarnowany_czas Jako ojciec dwójki dzieci napisze, że ani razu mi nie przemknęło przez głowę, że ściągnąłem ich na ten świat aby zajęli się mną na starość. Takie myślenie to rozumiem gdzieś w Afryce ale nie w cywilizowanym świecie.
  • Odpowiedz
@zmarnowany_czas: wysoka emerytura panstwowa + oszczednosci z ikze + ppk + oszczednosci prywatne + dom z działką.....wszystko to zamieniam na gotóweczke gdy przyjdzie czas i kupuje sobie i żonie dożywotnie wczasy w jakimś prywatnym domu opieki
  • Odpowiedz
jaki jest wasz plan na przyszłość? Na starość? Jak się utrzymacie, jak macie zamiar przeżyć starość?


@zmarnowany_czas: Oszczędzam w bitcoinach, planuję odejść na wcześniejszą emeryturę w wieku 45 lat. Jako że jestem brzydki to będę sobie spokojnie sam żyć w luksusie grając w gierki i czilując.
  • Odpowiedz
@zmarnowany_czas: a co tutaj planować? Pracować i budować stabilność finansową. Chatę odziedziczą dzieci rodzeństwa. Na emeryturę nie planuję przechodzić od razu, bo mam pracę umysłową, więc bardziej celuję w pracowanie mimo wszystko, niż wiarę w emeryturę. Oczywiście niby jakąś tam emeryturę mam mieć, do tego te wszystkie PPK, więc mając swoją chatę spokojnie bym przeżył. Tylko po co tak daleko wybiegać w przyszłość? Obecnie nie narzekam na zdrowie i to
  • Odpowiedz
@zmarnowany_czas: To osoby bezdzietne nie otrzymują emerytur? Zupełnie nie rozumiem tego pytania.

I zanim skrobniesz jakieś "mądrości" odnośnie emerytur: osoby urodzone po 1998 r. będą miały emerytury finansowane wyłącznie ze swoich składek, także ZUS się nie zawali i tych dzieci wcale tak dużo nie potrzeba.
  • Odpowiedz
@zmarnowany_czas: emerytura z ZUS + kupony od kapitału + prywatny DPS (ale wątpię, by był taki problem). No, i ja nie mam dzieci, ale znajomi miewają, zakładam że nie p----------ę wszystkiego więc zakładam, że za przekazanie części majątku przed śmiercią i obietnice uwzględnienia w testamencie pomogą z kwestiami praktycznymi (np. sprawdzania czy w ogóle żyję xD)
  • Odpowiedz