Wpis z mikrobloga

#thetraitors
XD
W mafię zagrałem setki gier w życiu, nawet grałem turniejowo online. Wiem, że z kanapy wiedząc wszystko się łatwo ocenia + ten program nie ma dużo wspólnego (bo nie jest usystematyzowany + 95% ludzi raczej nie do konca wie jak grac), no ale xD

Zachowanie Grześka (ciche przemykanie, wnoszenie 0 wartości do odszukania zdrajcy) jest typowym zachowaniem słabego zdrajcy i nie mam pojęcia jak on nie wyleciał w pierwszej 5. Wywalane były aktywne jednostki, które się faktycznie kłóciły co jest totalnym bezsensem. I teksty, że "nie ma argumentów" to xD mocno, bo ta gra polega na tym, by wyczuć zdrajcę po wtopach, patternie zachowań i Grzesiek byłby pierwszy do odstrzału jakby grała ogarnięta ekipa.

Zdrajcy w tej edycji są mega słabi zarówno przez zachowanie (Tomek, Grzesiek) jak i przez wtopy na głosowaniu itd. gdzie grupa z trzycyfrowym iq by wszystkich dawno wyeliminowała. Najlepszym zdrajcą mimo wszystko była ta od pocałunku, ale produkcja ją sprzedała właśnie tym pocałunkiem.
Program memiczny, ale sama gra popsuta przez grupę boomerów, która przyszła się polansować niekontrolując emocji.
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 17
@T0pi5 Po raz kolejny podniosę argument dyra, który robił wokół siebie tyle szumu, że nikt nie zwracał uwagi na takie niuanse jak wtopy zdrajców xD
  • Odpowiedz
mocno, bo ta gra polega na tym, by wyczuć zdrajcę po wtopach, patternie zachowań i Grzesiek byłby pierwszy do odstrzału jakby grała ogarnięta ekipa


@T0pi5: no ale właśnie najsłabszym elementem programu jest według mnie eliminowanie zdrajców na zasadzie przypuszczeń, kompletnie z przeczuć i instynktu. W zasadzie jakie argumenty stoją zawsze za głosowaniem? "Wydaje mi się". Akurat pocałunek i np. licytacja koperty to są fajne zagrywki produkcji, bo wtedy wjeżdża merytoryczna rozkmina
  • Odpowiedz
  • 1
@Merytoryk: no właśnie nie zgadzam się totalnie. Całość formatu opiero się na przeczuciach i "scumhuntowaniu". Do tego można to logicznie uargumentować, tylko gracze są słabi. Właśnie format jak w among us (opoeranie się na zadaniach) jest słaby, bo właśnie spycha główne elementy mafii (wyczuwanie charakteru/fałszu, granie ról) na dalszy tor.
A z ekipy zdrajców przecież oni są podobni, a grzesiek i tomek grają niemal identycznie. Gosia tylko się wyróżnia tym,
  • Odpowiedz
  • 2
@henry-jest: niestety stronka i community upadło już z ponad 10 lat temu. Była stronka epicmafia.com, gdzie można było ustawiać swoje setupy z ponad 200 ról. Dodatkowo właśnie była prowadzona oficjalna liga z rankingowymi grami i nagrodami co sezon. I faktycznie można tam było zagrać na b. wysokim poziomie i przez to gra się mogła robić dość schematyczna w porównaniu do domowej partyjki (na każdy setup były rozzpracowywane idealne strategie grania
  • Odpowiedz