[jonasz68]

Czy was też nie wkurza, że część ludzi oprócz dzieci nie ma żadnych innych pasji czy zajawek? Dla nich dzieci to sens istnienia świata. Na facebooku co drugi post w stylu „w zoo”, „pierwsza klasa”. Kompletnie zasyfione takimi zdjęciami. O niczym innym nie da się pogadać, niż o tym, że bąbelek dostał piątkę z przyrki albo trenuje piłkę nożną. Serio, to jest antyreklama rodzicielstwa

#antynatalizm #takaprawda #przegryw

[what-up]

@jonasz68: też nie wkurza

[Zgrywajac_twardziela]

@jonasz68: Mam to w nosie raczej, tacy ludzie to w 99% przypadków i tak ameby z którymi wcześniej o niczym się nie dało pogadać, bo zanim jedynym tematem stał się bombelek to jednymi "zainteresowaniami" takich osób było chlanie, ćpanie i imprezy ¯\(ツ)/¯

[KRCZVSK]

@jonasz68: Ja jestem okej z tym, dzieci i rodzicielstwo wydają mi się być supersprawą.

[mamracjewieszotym]

@KRCZVSK: xddd

[mamracjewieszotym]

@jonasz68: dokładnie tak jest nie idzie wytrzymać.

[Neko-chan51]

@jonasz68: Jeśli chodzi o kobiety to może tak być, bo przez pierwsze lata co do zasady w większości to one opiekowały się dzieckiem, to one musiały wszystko o dziecku wiedzieć np. idąc do lekarza. Musiały wiedzieć (być może dla niektórych śmieszne) co jaka kupa oznacza, jakie zachowania są niepokojące itd. Więc nie dziw się, że są w dalszym ciągu zainteresowane swoimi dziećmi, gdy w pierwszych latach musiały wiedzieć wszystko i

[ciemny_bezmiar]

@jonasz68 no ale jak masz dzieci i pracę to na nic innego już czasu nie ma. Jak niby ktoś taki ma mieć jeszcze jakieś hobby i pasje