Jeśli komuś się marzy „prawdziwy kapitalizm” bez żadnych regulacji i socjalu niech sobie przypomni albo zapyta rodziców jak to wyglądało w latach 90 i 00. W paru województwach bezrobocie ponad 20%, powszechne zatrudnianie na czarno i za stawki typu 3zł/h. Januszerka, wyzysk i pogarda dla biedniejszych w najlepszym wydaniu rodem z XIX w. Bieda, alkoholizm i mniejsze lub większe oznaki patologii w zapewne ponad co 2 domu. Państwo na tyle słabe, a instytucje rozbite, że mafie z Pruszkowem na czele przez całą dekadę terroryzowały społeczeństwo. Masy młodych ludzi bez pracy i perspektyw, którzy upust swojej frustracji przelewali na u----i i uprawianie drobnej przestępczości. Wielu z nich równo 21 lat temu po otwarciu granic mogło odetchnąć z ulgą poszukując lepszego życia za granicą. 99 rocznik here a pamiętam doskonale jakie piętno odcisnęło na dzieciństwie moim i wielu moich rówieśników widmo tych czasów.
Dopiero rok 2015 i dojście do władzy znienawidzonego (i słusznie) PiS-u, który zaczął urealniać płacę minimalną i wprowadził minimalną stawkę godzinową sprawiło, że rynek pracy u nas nieco się ucywilizował i zaczął przypominać bardziej europejski niż południowo-azjatycki, chociaż jeszcze bardzo wiele zostało nam pod tym względem do poprawy. A dzisiaj boomerzy i wcześni milenialsi mają dupościsk, że zetki nie chcą pracować za psi c--j i robić nadgodzin tak jak oni musieli w ich wieku. Zamiast równać do góry woleliby równać w dół, ha tfu. Obyśmy nigdy nie musieli powtarzać tych czasów. #antykapitalizm #polska #uniaeuropejska #pracbaza #bekazlibka
@Bioenergetyk: może i nie naprawił ale za to jeszcze bardziej s--------ł zostawiajac na lodzie setki tysięcy pracowników zakładów, które zostały polikwidowane albo sprzedane za paczkę laysów ( ͡°͜ʖ͡°)
Bieda, alkoholizm i mniejsze lub większe oznaki patologii w zapewne ponad co 2 domu.
@Rainmaker97: ale co to ma do ustroju? W latach '80 była jeszcze większa bieda i jeszcze większy alkoholizm, a żadnego kapitalizmu nie było.
Gdyby nie bolesne przemiany lat '90 to bylibyśmy jak Białoruś czy Mołdawia. Jestem starszy o ponad dekadę od ciebie i wiem jak dużo dla tego kraju zrobił choćby Leszek Balcerowicz. Dobrobyt bierze się
@Rainmaker97: Gyby po 1989 roku płace rosły współmiernie z PKB to mielibyśmy w tej chwili płace na poziomie 2000 Euro netto, ale kto miał się wstawić za naroem, bo chyba nie ubeki, sbeki i ich potomkowie, którzy otychczas piastują wysokie stanowiska
Powodów, dla których Polska odniosła największy sukces spośród krajów Europy Wschodniej jest kilka, ale to nie terapia szokowa […]. To fakt, że po tym szoku rozpoczęto stopniową politykę reform, tworzenia infrastruktury instytucjonalnej, która jest podstawą gospodarki rynkowej.
@Rainmaker97: I tak i nie. Tak, kapitalizm nieuregulowany jest c-----y i absolutnie niedopuszczalny, a miejscem każdego kto go postuluje jest śmietnik historii. Nie, lata 90 nie były aż tak koszmarnie straszne jak to się wydaje lodżiom urodzonym albo pod koniec tej dekady albo po nich. I zdecydowanie przyrównanie ich o do XIX czy przedwojnia wieku jest błędne, to zupełnie inna jakoś. Natomiast faktem jest, że do dziś w zasadzie ten
@Logika_wykopu: i spoko, czasem nawet noblista nie zgada się z drugim noblistą ¯\(ツ)/¯ To o czym pisze Stiglitz to też ważne czynniki ale żeby wejść do UE i uzyskać boost od emigrantów zarobkowych trzeba było spełnić pewne warunki.. Do UE zaproszono tych którzy postawili na kapitalizm (Polskę, Czechy, kraje bałtyckie), kraje antykapitalistyczne jak Białoruś czy Mołdawia nie miały na ten skok szansy
Dopiero rok 2015 i dojście do władzy znienawidzonego (i słusznie) PiS-u, który zaczął urealniać płacę minimalną i wprowadził minimalną stawkę godzinową sprawiło, że rynek pracy u nas nieco się ucywilizował i zaczął przypominać bardziej europejski niż południowo-azjatycki, chociaż jeszcze bardzo wiele zostało nam pod tym względem do poprawy. A dzisiaj boomerzy i wcześni milenialsi mają dupościsk, że zetki nie chcą pracować za psi c--j i robić nadgodzin tak jak oni musieli w
@Rainmaker97: Ale jak to likwidować zakłady które przynoszą tylko straty i nie ma z nich żadnego pożytku? Powinniśmy trzymać zakłady gdzie jeden kopie dziurę a drugi ją zakopuje bo jeszcze nie daj Boże ktoś straci pracę
Warto dodać że w latach 90-00 na rynek pracy wchodził olbrzymi wyż z lat 70-80 a miejsc pracy ubywało bo zakłady redukowały niepotrzebne miejsca pracy albo zawijały się w ogóle. Dlatego te lata to była taka katastrofa.
Gdyby nie bolesne przemiany lat '90 to bylibyśmy jak Białoruś czy Mołdawia. Jestem starszy o ponad dekadę od ciebie i wiem jak dużo dla tego kraju zrobił choćby Leszek Balcerowicz.
@thorgoth: Również nie przeceniałbym tego Balcerowicza. To mali przedsiębiorcy ponieśli ciężar transformacji, a nie powinno tak być. No i oprócz zakładów niedochodowych sprzedaliśmy dochodowe jak np. banki, ale to może było ceną dołączenia do zachodu. Tylko nie robiłbym z tego
To mali przedsiębiorcy ponieśli ciężar transformacji, a nie powinno tak być.
@djtartini1: musiało tak być, bo duże zakłady były opanowane przez OPZZ i Solidarność i jakakolwiek modernizacja/automatyzacja czy racjonalizacja zatrudnienia spotykała się z oporem. Od '89 roku odnieśliśmy nawiększy sukces ekonomiczny w europie i drugi na świecie (za Chinami). To jest piękna baśń, takich baśni jest bardzo mało w historii tego kraju.
@Rainmaker97: ale wiesz że w 1993 to ostatnie rosyjskie wojska opuściły polskę? Jak z ruskimi na karku polska miała się rozwijać, oni traktowali polskę jak kolonię, to co wypracowaliśmy to wszystko szło wagonami do rosji.
Od '89 roku odnieśliśmy nawiększy sukces ekonomiczny w europie i drugi na świecie (za Chinami). To jest piękna baśń, takich baśni jest bardzo mało w historii tego kraju.
@thorgoth: To jest baśń dla elit, ale mali przedsiębiorcy i osoby z oszczędnościami w pln za nią zapłacili i wielu z nich splajtowało. Zostąły po prostu uwolnione zasoby kraju, które zatrzymywał socjalizm, żadnej magii w tym nie ma. Mogli to zrobić dużo,
Dopiero rok 2015 i dojście do władzy znienawidzonego (i słusznie) PiS-u, który zaczął urealniać płacę minimalną i wprowadził minimalną stawkę godzinową sprawiło, że rynek pracy u nas nieco się ucywilizował i zaczął przypominać bardziej europejski niż południowo-azjatycki, chociaż jeszcze bardzo wiele zostało nam pod tym względem do poprawy. A dzisiaj boomerzy i wcześni milenialsi mają dupościsk, że zetki nie chcą pracować za psi c--j i robić nadgodzin tak jak oni musieli w ich wieku. Zamiast równać do góry woleliby równać w dół, ha tfu. Obyśmy nigdy nie musieli powtarzać tych czasów.
#antykapitalizm #polska #uniaeuropejska #pracbaza #bekazlibka
@Rainmaker97: ale co to ma do ustroju? W latach '80 była jeszcze większa bieda i jeszcze większy alkoholizm, a żadnego kapitalizmu nie było.
Gdyby nie bolesne przemiany lat '90 to bylibyśmy jak Białoruś czy Mołdawia. Jestem starszy o ponad dekadę od ciebie i wiem jak dużo dla tego kraju zrobił choćby Leszek Balcerowicz.
Dobrobyt bierze się
@thorgoth: Noblista z ekonomii się z tobą nie zgadza.
https://www.biznesinfo.pl/noblista-z-ekonomii-ostro-o-polskim-cudzie-gospodarczym-mg-waj-270624
Nie, lata 90 nie były aż tak koszmarnie straszne jak to się wydaje lodżiom urodzonym albo pod koniec tej dekady albo po nich. I zdecydowanie przyrównanie ich o do XIX czy przedwojnia wieku jest błędne, to zupełnie inna jakoś. Natomiast faktem jest, że do dziś w zasadzie ten
To o czym pisze Stiglitz to też ważne czynniki ale żeby wejść do UE i uzyskać boost od emigrantów zarobkowych trzeba było spełnić pewne warunki..
Do UE zaproszono tych którzy postawili na kapitalizm (Polskę, Czechy, kraje bałtyckie), kraje antykapitalistyczne jak Białoruś czy Mołdawia nie miały na ten skok szansy
Wcale a wcale nie był winny komunizm i podległość ZSRR, nic a nic.
@thorgoth:
Warto dodać że w latach 90-00 na rynek pracy wchodził olbrzymi wyż z lat 70-80 a miejsc pracy ubywało bo zakłady redukowały niepotrzebne miejsca pracy albo zawijały się w ogóle. Dlatego te lata to była taka katastrofa.
@Rainmaker97: ale wiesz, że w np. w 1995 minimalna miesięczna pensja wynosiła 260-305zł?
Wtedy było biednie. Komórek nie było i samochodów....
@thorgoth: Również nie przeceniałbym tego Balcerowicza. To mali przedsiębiorcy ponieśli ciężar transformacji, a nie powinno tak być. No i oprócz zakładów niedochodowych sprzedaliśmy dochodowe jak np. banki, ale to może było ceną dołączenia do zachodu. Tylko nie robiłbym z tego
@djtartini1: musiało tak być, bo duże zakłady były opanowane przez OPZZ i Solidarność i jakakolwiek modernizacja/automatyzacja czy racjonalizacja zatrudnienia spotykała się z oporem.
Od '89 roku odnieśliśmy nawiększy sukces ekonomiczny w europie i drugi na świecie (za Chinami). To jest piękna baśń, takich baśni jest bardzo mało w historii tego kraju.
@thorgoth: To jest baśń dla elit, ale mali przedsiębiorcy i osoby z oszczędnościami w pln za nią zapłacili i wielu z nich splajtowało. Zostąły po prostu uwolnione zasoby kraju, które zatrzymywał socjalizm, żadnej magii w tym nie ma. Mogli to zrobić dużo,