Wpis z mikrobloga

@Chomik_Kaskader: cokolwiek, co zwiększy Twoja pewność w razie zagrożenia. Równie dobrze może być boks, a nawet kung fu. Wystarczą nawet takie niuanse jak mental, żebyś nie czuł się jak ofiara losu, wtedy rosną szanse że nie będziesz typowany jako łatwy cel dla półmózgów
  • Odpowiedz
@Chomik_Kaskader Muay Thai do stójki głównie, a że większość bijatyk kończy się w parterze to BJJ bardziej przydatne. Najlepiej pójść na MMA bo masz połączenie wszystkiego czego potrzeba do potencjalnej samoobrony ;d
  • Odpowiedz
wbij sobie jedno do głowy, jak się bijesz z kimś nie ma honoru, jak trzeba to wal po jajach, niehonorowe ale masz się obronić, przeciwnik nie będzie się wahał.
  • Odpowiedz
  • 63
@Chomik_Kaskader: Do samoobrony tylko "treningi samoobrony". Na zadnym sporcie walki nie naucza Cie kopania w jajka, wsadzania palcow w oczy, gryzienia jesli jest potrzeba, bo to sporty walki a te zachowania sa niesportowe. Czyli jakis combat/kravka. Kolejna rzecza o ktorej @Niedobry i @Jasper666 wspomnieli, ucieczka to jest forma samoobrony - notabene jedna z najlepszych: Np. szybki ogluszacz na uszy, zrobienie czegos dziwnego co wytraci agresora z rownowagi i
  • Odpowiedz
@Sark: krav maga też się nie nada, jeśli danych ciosów nie można przetrenować w ruchu na sparingu to w walce tym bardziej nie zadziałają, poczytaj o paradoksie Kano
  • Odpowiedz
@Chomik_Kaskader treningi mma mają tą dodatkową zaletę, że trenujesz z potencjalnymi napastnikami i wtedy na mieście zamiast “jakiś problem?” Jest “siema mordeczko” ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz