Wpis z mikrobloga

Hej, pytanie do ekspertów oraz do osób, które doświadczają FAI (konfliktu panwekowo-udowego) - jak żyć?
W skrócie - wysiłek fizyczny (głównie spacery, ale często nawet krótkie dystanse) objawiają się bólem w pachwinach. Jestem już zażnowany wydawaniem pieniędzy na kiepskich ortopedów i fizjoterapeutów, którzy nie mają nic sensownego do powiedzenia. Ortopeda mi powiedział, że czeka mnie zwyrodnienie stawów za jakieś 20 lat (jestem w okolicach wcześnej 30 ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) i wtedy pewnie już będzie lepsza technologia to coś się zrobi ( X D).
Stąd pytanie - polecacie jakieś cwiczenia na złagodzenie objawów? Czy jakieś suplementy z kolagenem działają? Kiedyś ktoś mi polecał Animal Flex, który ponoć działa cuda, jeśli chodzi o różne bole. Może jednak jakaś operacja? Już sam nie wiem, a szkoda w tak jeszcze relatywnie młodym wieku (pocieszam się) być niedołężnym dziadem.

#medycyna #zdrowie #silownia #rehabilitacja #fizjoterapia
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Absurd_69_: Mam jałową martwice kości biodrowej :P jedyne możliwe leczenie to endoproteza, 2 lata temu latałem o dwóch kulach, aktualnie śmigam bez, co mi pomogło to basen 3x w tygodniu, woda w opór odciąża stawy + pływanie trenuje wszystkie partie mięśni, dzięki temu odciążasz biodro same profity. Co do supli wszystko to tylko wywalanie hajsu w błoto, jedyne co działa ale niszczy jeszcze bardziej to blokada :)
  • Odpowiedz
@Absurd_69_: powiem co mi pomogło. Lvl przed 40. FAI od 15 lat. Dobra rehabilitacja i jeszcze raz dobra rehabilitacja. Redukcja wagi do prawidłowej. Zmiana krzesła
(u mnie siedzenie było prawie niemożliwe, ruch akurat pomagał). Mocna praca mobilizacyjna nad stawem, zwiększanie elastyczności torebki stawowej i ROM (nie było w ogóle rotacji wewn), +++ mocne trenowanie siły mięśnia pośladkowego średniego, budowanie odporności na nagłe przeciążenia w stawie. Do tego ogarnięcie balansu strukturalnego
  • Odpowiedz
@Absurd_69_: powiem tak, musisz polubić basen/wodę. Da się przebiec bez bólu do około 5 km. Ale ja akurat nie lubię biegać więc mi to nie przeszkadza (3-5 km mi wystarcza). Na rowerze nie jeżdżę więc się nie wypowiem. U mnie tylko basen, siłka i trochę biegania.
  • Odpowiedz