Aktywne Wpisy
dexterpol +313
mpetrumnigrum +370
#motocykle #simsony #simson #heheszki #simsonemdojugoslawi
To już ostatni wpis gdyż jesteśmy w Polsce.
Dziękuję że czytaliście i plusowaliście moje wpisy.
100km od granicy 50km po zatankowaniu nagle Simson zrobił podczas jazdy Buuuuu przy prędkości 55km/h. Pomyślałem sobie że paliwa zabrakło ale przecież tankowałem niedawno jednak postanowiłem przełączyć na rezerwę. Kranik mam przy lewej nodze więc schylam się i lewą ręką podczas jazdy macam kranik. W
To już ostatni wpis gdyż jesteśmy w Polsce.
Dziękuję że czytaliście i plusowaliście moje wpisy.
100km od granicy 50km po zatankowaniu nagle Simson zrobił podczas jazdy Buuuuu przy prędkości 55km/h. Pomyślałem sobie że paliwa zabrakło ale przecież tankowałem niedawno jednak postanowiłem przełączyć na rezerwę. Kranik mam przy lewej nodze więc schylam się i lewą ręką podczas jazdy macam kranik. W

źródło: temp_file8264854694707087152
Pobierz
A to oski chwali się tym, że jedzie z julką na wycieczkę do hiszpani, a to że kupuje sobie auto, a to że ktoś tam ma taką prace, a to że rodzice kupili mu mieszkanie. Ja w tym czasie męczę się w robocie, której nie lubię i mieszkam w miejscu którego nienawidzę i to wszystko w totalnej samotności.
Jakiś czas temu byłem u lekarki co dobija mnie zawsze swoimi przemyśleniami.
Kiedyś np. mi powiedziała "Od kiedy tu przychodzisz (chodzę do niej od jakichś kilkunastu lat) nigdy nie widziałam, żebyś się uśmiechnął. Przecież teraz młodzi ludzie mają tyle możliwości. Ja też bym chciała być teraz na twoim miejscu i mieć tyle możliwości rozwoju."
Kobieta dobrze wykształcona z wieloletnim stażem jako lekarz, z rodziną (jej dzieci to też lekarze), mówi mi chłopu z rozwalonym zdrowiem psychicznym i fizycznym, cierpiącym samotność, wywodzącemu z biednej rodziny, która niczego mnie nie nauczyła poza poczuciem winy i smakiem biedy, że by się ze mną zamieniła. Bo mam jakieś możliwości. Możliwości gnicia za minimalną, albo wyjechania do obozu pracy w Niemczech.
A ostatnio Pani lekarka pyta się gdzie pracuję. Mówię, a ona mi na to, że ona nie mogłaby wykonywać takiej roboty. Staram się w interakcjach z ludźmi nie przejawiać mojej pesymistycznej, negatywnej postawy i zawsze mówię, że jest dobrze, że nie ma problemu itd.. Tak samo odpowiedziałem tym razem, że nie jest tak źle. Ale sam do siebie mówię, że też nie mogę wykonywać takiej roboty, bo mnie tylko dołuje i nie maluje mi dalszej kariery w barwach, które bym chciał. Ale po prostu nie mam wyjścia, bo nie mam żadnej innej możliwości, bo jestem głupi i depresja mnie dobija. Jest to jedyne co teraz mogę robić albo znaleźć się na bezrobociu. Gdyż nie mam na nic siły, a na pewno nie na zmianę.
To samo jest z rodziną na jakichś spotkaniach, czy ludźmi z neta.
Dlatego unikam już interakcji z ludźmi. Nie używam mediów społecznościowych poza wykopem, z reguły unikam rodzinne spotkania, ograniczam interakcje (których i tak prawie nie ma). Wszystko żeby się już więcej nie dobijać. Po prostu, przeczekam do końca, tak żeby jak najmniej sprawiać sobie cierpienia. Bo nawet nie mam dla czego się poświęcać.
#przegryw #depresja
źródło: 3bb3158f774440238e2f764a3ba790be
Pobierzźródło: s59jtxqw3gk91
PobierzWspółczuję, z jakiegoś powodu ludziom problemy psychiczne wydają się nieprawdziwe a to jest jakby nie mieć nogi
@DoktorNauk: Skoro siedzisz na wypoku, to jakieś interakcje lubisz. Kwestia tego z kim w nie wchodzisz. Jak masz z kimś wspólne tematy i zainteresowania to nie trzeba schodzić na bezsensowne oklepane tematy jak praca i wakacje.