Aktywne Wpisy

ewolucja_myszowatych +176
Sebastix +136
Moja siostra wlasnie zmuszona jest sprzedac dwuletnie mieszkanie przez psy ktore nak*rw*ja symultanicznie od 6 do 23 xD
Ja tez mierze sie tym w swoim bloku choc nie w takiej skali. Z tego co widze na tagu wiekszosc ludzi ma to samo. Nie rozumiem dlaczego jeszcze nie zoatalo to ograniczone? Za dobry biznesik? Psy w mieście to społecznie szkodliwa zachcianka. Za ich ich posiadanie powinno sie placic konkretną akcyzę jak za fajki
Ja tez mierze sie tym w swoim bloku choc nie w takiej skali. Z tego co widze na tagu wiekszosc ludzi ma to samo. Nie rozumiem dlaczego jeszcze nie zoatalo to ograniczone? Za dobry biznesik? Psy w mieście to społecznie szkodliwa zachcianka. Za ich ich posiadanie powinno sie placic konkretną akcyzę jak za fajki
źródło: temp_file2048799303915146916
Pobierz@zvzx ale i tak rysy na psychice zostały pewnie
Komentarz usunięty przez autora
@teoretyk_peklunku: no co do tego to nwm, wole do tego myslami nie wracac. skonczylo sie dawno temu i dobrze. lepiej to zakopac gdzies gleboko
źródło: temp_file289431307658020593
PobierzA w technikum miałem spokój, było z kim pogadać i wgl był inny poziom. Na wf nikt nie grał o złote gacie tylko spokojnie sobie podawaliśmy piłkę albo rzucaliśmy do kosza.
Ludzie mnie nie lubili bo byłem przychlastem i nie umiałem rozmawiać ani się zachować, ale byłem dobry we wszystko co mogłem maniakalnie powtarzać sam w domu kiedy rodzice mieli mnie w dupie. Więc przez tricki z piłką, ping ponga i serwis w siatkówce miałem jakieś tam poważanie i mogłem sobie być niewerbalny między ludźmi mimo wszytko.
Potem wszystko się poszło j---ć eh