Wpis z mikrobloga

Czy waszym zdaniem rozpoczęcie nowego życia w kawalerce w #wroclaw #warszawa #krakow jako kucharz z oszczędnościami mniej więcej 40tys złotych to bezpieczna strategia? (Mieszkam obecnie w UK) tzn przyjeżdżam w ciemno wynajmuję kawalerkę i dopiero potem szukam pracy itp. Dodam, że nigdy w Polsce nie pracowałem bo wyjechałem jako nastolatek, Mam 35 lat.
  • 31
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

i dopiero potem szukam pracy itp.


@MarekKucharz: Nope. To nigdy nie jest dobra strategia. Samo przeżycie na miesiąc będzie kosztować z 3.5-4k, a z pracą jest bardzo średnio (chociaż nie wiem jak z kucharzami akurat). Najważniejsze pytanie też, dlaczego chcesz wracać?
  • Odpowiedz
  • 0
@Krs90: średnio? w największych miastach ? A nie tylko na prowincji ? Chce wracać bo w UK czuje się niżej niżej niz m----n bo Anglicy to ksenofoby, bo nie chce mieszkać w warunkach 3ego świata (Londyn) wolę spokój wolniejszy tryb życia, bezpieczeństwo, lepszy rynek mieszkaniowy, czyste ulice i przestrzeń (Londyn to ciasnota) a także większą wolność słowa… aha i jeszcze duży plus polski to pogoda jak dla mnie. W uk
  • Odpowiedz
  • 1
@MarekKucharz jeszcze jeden pomysł mi wpadł do głowy. Oczywiście nadal w kierunku Gdańska. W nadmorskich miejscowościach na sezon zatrudnia się kucharzy z zakwaterowaniem. Jak ja jeszcze lata temu pracowałam w ośrodkach wczasowych, to kucharze mieli system pracy 1:1 dzień pracy, dzień wolne. Może to pomysł na okres przejściowy i szukanie mieszkania i stałej pracy.
  • Odpowiedz
średnio? w największych miastach ? A nie tylko na prowincji ?


@MarekKucharz: Moim zdaniem tak, ale tak jak pisałem, nie wiem jak z pracą dla kucharzy, ale gastro tez się mocno zawinęło w ostatnim roku w takim Krakowie.

bo nie chce mieszkać w warunkach 3ego świata (Londyn) wolę spokój wolniejszy tryb życia, bezpieczeństwo czyste ulice i przestrzeń a także większa wolność słowa


@MarekKucharz: Polska jest bezpieczniejsza, ale wolniejszy
  • Odpowiedz
natomiast Wrocław jak szukasz wrażeń xD

@pani_Sylwia_z_1z10: jakie to wrażenia można znaleźć we Wrocławiu? Tyle wykopki piszą że czasami na mieście się zastanawiam czy czasem nie ma jakiegoś drugiego Wrocławia o którym piszą
  • Odpowiedz
wyjechałem w 2007

nigdy w Polsce nie pracowałem bo wyjechałem jako nastolatek


@MarekKucharz: Łoooo panie xD no to trochę protipów:
- to że praca jest, nie oznacza że jest ok, bo zazwyczaj są to prace w stylu kołchoz czyli praca przez agencję pracy za minimalną, 3 zmianówka, produkcja, jak się nie podoba to mamy stu areczków na pana miejsce
- minimalna pensja pozwoli Ci w większym mieście maksymalnie na wynajęcie pokoju
Krs90 - >wyjechałem w 2007
nigdy w Polsce nie pracowałem bo wyjechałem jako nastolate...

źródło: obraz_2025-04-27_232531943

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 0
@Krs90: oczywiście ja chce tylko na pół roku do Polski na początek tą kawalerkę wynająć ale chciałbym przy okazji pracować przynajmniej na pół etatu, żeby oszczędności nie zmarnować całych. Z tego co widziałem jako kucharz przy 40godz na tydzień to w dużym mieście spokojnie zarobię minimum 5k ale raczej 5.5k to standard w porywach do 6k jak się specjalizuje w czymś na kuchni np pizza neapolitańska.
  • Odpowiedz
  • 0
@Krs90: czego się najbardziej obawiam to to, że z powodu tego, że jestem inny bo nie mieszkałem długo w Polsce i to po mnie widać np poprzez sposób bycia i tatuaże (jestem lewakiem) i boję się właśnie, że nie będą mnie nigdzie przez to zatrudnić a jak zatrudnią to będą próbowali w------c … Polska słynie z posiadania dużej ilości prawicowych chamow tutaj w uk chociaż jako Polak niechęć w to
  • Odpowiedz
przy 40godz na tydzień to w dużym mieście spokojnie zarobię minimum 5k ale raczej 5.5k to standard w porywach do 6k jak się specjalizuje w czymś na kuchni np pizza neapolitańska.


@MarekKucharz: Tutaj zdecydowanie musisz zrewidować dane, bo posty na necie to jedno, rzeczywistość to drugie.

poprzez sposób bycia i tatuaże (jestem lewakiem) i boję się właśnie, że nie będą mnie nigdzie przez to
  • Odpowiedz
@MarekKucharz: to dawaj do Irlandii. Kucharzy się szanuję w ciul, kasa dobra. Jak się nadajesz na head to w hotelu i o 65k powalczysz, a sporo opcji jest z zakwaterowaniem. O ksenofobi nie słyszałem. Bezpiecznie jest. Problem z mieszkaniami czy pokojami ale poza Dublinem lepiej.
  • Odpowiedz