Wpis z mikrobloga

Pregabalina to chyba coś jak benzo niebawem będzie.
Rośnie tolerka i z czasem przestaje działać, choć na nerwicę lękową, zespół lęku uogólnionego, no i ból pleców działa świetni.
Muszę to jednak odstawić bo mi się troche obraz rozmazuje. no i jestem jakiś taki zamulony, choć jak patrzę po wpisach z przeszłości... działają chyba te leki. Miałem zagracone mieszkanie, teraz powoli je odgracam, w głowie też mętlik. Przeszłość jest mniej wyraźna z tym że mam mix jak ta lala #pregabalina 450 #lamotryginatomojadziewczyna 100 ostatnio doszedł bupronion 300 ale mam wrażenie że u mnie jego potencjał jest blokowany przez lamotryginę, no i na bezsenność #kwetiapina 100 albo 200 masakra.
#leki #psychotrop #psychotropy #depresja #nerwica #nerwicalekowa
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@kidi1: czlowieku, ja się ze sobą męczę gdzieś od 10 roku życia, leczyć zacząłem się jakoś, z 2 lata temu? Czy mi to pomaga? Nie mam pojęcia. Wiem tyle że lepiej takiego mixolu nie mieszać z alkoholem. Mieszkam sam, 34 lata mam. Hobby samorealizacja, jaka k---a samorealizacja? siedzę na utrzymaniu ruchu, nie dość że użeram się z maszynami to jeszcze z ludźmi. Często myślę że wlazłem w ślepą uliczkę. Nie
  • Odpowiedz
@unitrax: co jakiś czas polecam żebyś robił przerwy i brał sobie mniej pregabaliny albo nawet wcale, żeby tolerancja Ci nie rosła, nie będziesz musiał obciążać sobie bardziej organizmu, szczególnie nerek. To nie jest SSRI itp., żeby musieć mieć ciągłość.
  • Odpowiedz
  • 1
@NieDlaWykopka: Ło Pani, jakbyś wiedziała jaką ja mam zwałę gdy tego nie biorę. Nie wiem, jakbym był kompatybilny tylko z tym, znikają lęki, brak motywacji. Tylko ta tolerka
  • Odpowiedz
@unitrax: wierzę, nie ma lekko. Mimo wszystko warto przerwy robić, chociaż 25 albo 50 mg, bo obok tej zwykłej tolerancji organizm się męczy pregabą. Paradoksalnie mogą przyjść lęki, bezsenność, uczucie jakby było się na stymulantach i inne. Podnoszenie dawki wtedy pomaga na krótko albo wcale i trzeba zrobić przerwę od leku na kilka miesięcy, czasem dłużej albo całkiem zrezygnować z leku. A wtedy też jest przykrość, bo problemy z koncentracją
  • Odpowiedz