Miruny, którzy korzystają z nowoczesnych piecyków gazowych, jak oceniacie je w porównaniu do zaopatrywania w ciepłą wodę przez wodociągi?
Z piecykami miałem styczność, ale z bardzo starymi junkersami i strasznie mnie to zniechęciło do gazu w mieszkaniu. Strasznie duży przepływ potrzebny był żeby to działało, no i jeszcze jakieś j----e ograniczniki były, gdzie po nagrzaniu wody przepływ systematycznie spadał, aż piec gasł, następnie przepływ narastał i piec odpalał. I tak w kółko. A jak jest teraz z technologią?
@KrolOkon: no właśnie te ograniczniki to wydaje mi się, że dało się ściągnąć. Pamiętam, że jak kupiłem rodzicom baterię do łazienki to też miała jakieś ograniczniki przepływu, że nie dało się z tego korzystać. Musiałem rozebrać i wyciągnąć z środka ten cały mechanizm i już działało git.
@abwgd ja mam piec gazowy w mieszkaniu dwupoziomowym i jeśli korzystam z ciepłej wody na poziomie na którym jest piec, to gituwa. ale kiedy mając piec na dole, chce wziąć prysznic na górze, to na ciepłą wodę czekam z minutę / marnuje ok 7L wody. chujnia
@abwgd z drugiej strony to opóźnienie bierze się z bardziej z tego ile czasu woda potrzebuje czasu by przelecieć przez rurki, a nie sam piec. bo piec ma zasobnik ciepłej wody, więc w zasadzie nie powinno się to znacznie różnić od brania ciepłej wody od miasta, a nawet powinno być na korzyść pieca
@abwgd: o ile piec ma zasobnik ciepłej wody to przynajmniej nie ma tego efektu że po zakręceniu i odkręceniu dostajesz przez sekundę zimną wodą. Miałem kiedyś junkers, miałem CWU miejską, a teraz mam kocioł dwufunkcyjny z zasobnikiem 45 L i nie widzę spadku komfortu względem miejskiej.
@powodzenia @roonie to dlatego że woda z sieci miejskiej zawsze pracuje na cyrkulacji, w kranie jest od razu, w domu czy mieszkaniu z zasobnikiem wolnostojącym bądź wbudowanym też można taką zamontować i cwu będzie w kranie „od strzała” @abwgd nie doprecyzowałeś czy chodzi o podgrzewacz tylko do wody czy kocioł też do co. Obecne odgrzewacze to konstrukcje nie zmieniane od 20 lat więc jakość grzania wody jest pewnie podobna
drugiej strony to opóźnienie bierze się z bardziej z tego ile czasu woda potrzebuje czasu by przelecieć przez rurki, a nie sam piec. bo piec ma zasobnik ciepłej wody, więc w zasadzie nie powinno się to znacznie różnić od brania ciepłej wody od miasta, a nawet powinno być na korzyść pieca
@powodzenia: nie masz zrobionej cyrkulacji CWU. Od najdalszego punktu powinna być poprowadzona dodatkowa rura powrotna i pompa wymuszająca obieg
@wypokowy_expert jak zakładam, wtedy koszty podgrzewania wody są dużo większe, bo nawet jak mnie cały dzień nie ma w domu, to w rurach krąży gorąca woda?
@powodzenia: tu wkracza sterownik pompy, ustawiasz czy w których godzinach ma pracować, niektórzy potrafią nawet czujnik ruchu montować w łazience, albo podpinać się pod włącznik od światła. Aha i ta pompa nawet nie musi pracować cały czas, przy dobrym zaizolowaniu rur wystarczy kilka minut na godzinę.
@rajman: podgrzewacz z małym zasobnikiem, taki dla jednej osoby w małym mieszkaniu. Ok, a warto brać drogie sprzęty, bo łączy się to z niezawodnością na lata, czy drogi to po prostu więcej bajerów?
@abwgd nie znam takich urządzeń z malym zasobnikiem, obecnie to tylko Ariston produkuje pojemnościowe podgrzewacze gazowe z otwartą komorą a tam minimum to chyba 60 lub 80L
Z piecykami miałem styczność, ale z bardzo starymi junkersami i strasznie mnie to zniechęciło do gazu w mieszkaniu. Strasznie duży przepływ potrzebny był żeby to działało, no i jeszcze jakieś j----e ograniczniki były, gdzie po nagrzaniu wody przepływ systematycznie spadał, aż piec gasł, następnie przepływ narastał i piec odpalał. I tak w kółko.
A jak jest teraz z technologią?
#ogrzewanie #ogrzewaniegazowe #hydraulika #wodociagi #remontujzwykopem
Pamiętam, że jak kupiłem rodzicom baterię do łazienki to też miała jakieś ograniczniki przepływu, że nie dało się z tego korzystać. Musiałem rozebrać i wyciągnąć z środka ten cały mechanizm i już działało git.
Miałem kiedyś junkers, miałem CWU miejską, a teraz mam kocioł dwufunkcyjny z zasobnikiem 45 L i nie widzę spadku komfortu względem miejskiej.
@abwgd nie doprecyzowałeś czy chodzi o podgrzewacz tylko do wody czy kocioł też do co. Obecne odgrzewacze to konstrukcje nie zmieniane od 20 lat więc jakość grzania wody jest pewnie podobna
@powodzenia: nie masz zrobionej cyrkulacji CWU. Od najdalszego punktu powinna być poprowadzona dodatkowa rura powrotna i pompa wymuszająca obieg
@powodzenia: tu wkracza sterownik pompy, ustawiasz czy w których godzinach ma pracować, niektórzy potrafią nawet czujnik ruchu montować w łazience, albo podpinać się pod włącznik od światła. Aha i ta pompa nawet nie musi pracować cały czas, przy dobrym zaizolowaniu rur wystarczy kilka minut na godzinę.
Ok, a warto brać drogie sprzęty, bo łączy się to z niezawodnością na lata, czy drogi to po prostu więcej bajerów?