Wpis z mikrobloga

#hotelparadise szczerze a mi się podobał ten sezon. Nie uwzięli się na jednej osobie (no tylko w czasie Pandory). Grupka ludzi, która gryzła się miedzy sobą. Przyjaciółki okazywały się niezwykle fałszywe. Dowiadywali się w między czasie o swoich fałszywych gębach.
Był jad, były zwroty akcji, nie było pewnych par, pod koniec dramat, bo typiara zakochała się w Przedszkolaku a inna wróciła i nie chciała wrócić do swojego byłego partnera.
Działo się coś cały czas. Było mało odcinków, które były nudne.
Jak dla mnie całkiem spoko. Pandora też od dawna nie była taka mocna. Działo się.
Czy to najgorsza edycja ze wszystkich? Nie sądzę. 4, 7 i 8 nie przebili
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@rycerznakoniu Ja też uważam że pod względem kontentu to ta edycja całkiem dowiozła, szczególnie w momencie gdy Alicja i Tymek się żarli, gdzieś tam dołączyła do tego Aga i Kuba etc., ten odcinek z jedną z kłótni jest jak dla mnie jednym z mocniejszych w historii hotelu. Czy to są ludzie z którymi bym się dogadała? W większości nie, ale reality show robi się dla show, więc lubić ich nie mu
  • Odpowiedz
@rycerznakoniu Dla mnie też spoko. Jedynie za krótki. 40 odcinków byłoby w sam raz. I niektóre wyzwania były spoko np. labirynt. Trochę za mało randek i niewykorzystany potencjał par jednopłciowych (nawet kumpelskich). I jeszcze co to za mało dymów po programie.
  • Odpowiedz
@rycerznakoniu: dałam plusika bo „Cię” ( ʖ̯) i Twoje komentarze szczerze uwielbiam,

Ale daj… na litość innym, cieszyć się nadal sezonem nr 3 (), którego ja osobiście nie trawię

Nawet ognie piekielne Cię nie przyjmą u wrót swoich!!! ( czy jak to tam brzmiało?!(ʘʘ))
  • Odpowiedz
@rycerznakoniu: były gorsze sezony, ale w ogóle się nie bawili, ile było imprez w hotelu? 2 czy 3? praktycznie ciągle siedzieli na tych kanapach na dworze i pili drinki, nie pamiętam nawet jak wyglądał barman. randek też mało, dobrze że przynajmniej były dymy
  • Odpowiedz