@Metylo: Ciesz się, że Ci płaci xD bo to nie jest teraz nawet takie pewne. 4 miesiące popłaci i ch$j ci w oko. Widzisz pieniądze i mieszkanie jak świnia niebo. Jak nie płacą to zawsze możesz rozwiercić zamek pod ich nieobecność i zdjąć drzwi wejściowe np. czy dokwaterować śmierdzącego pana jak zamka nie zmienili.
@Emble @Tunhan a jak byście auto wynajmowali i dostali sms że macie podjechać bo chce wynajmujący zobaczyć jego dzieło to byście się zgodzili? Czy jednak tutaj już święte prawo własności nie ma znaczenia ( ͡º͜ʖ͡º)
@Multipurpose_Labels to są właśnie typy które myślą że jak dorobili się mieszkania to są już kimś i mogą pomiatać plebejuszami bo oni nie mają żadnego świętego prawa własności po swojej stronie, potem taki typ wstawia jakieś klauzule abuzywne w stylu 500zl za meldunek bez zgody i wiedzy najmujacego mimo że to bezprawne bo A) są akty prawne które stoją wyżej od umowy najmu B) meldunek to tylko jest dla budzetowki ważny
@Tunhan nie jest xD Do meldunku potrzebna jest tylko umowa najmu.
Co do reszty to tak szybko jakbyś wyjął drzwi tak szybko byś je zamontował bo policja by Cię dojechała za naruszanie miru domowego. A na wynajem części mieszkania zgodzi się tylko desperat.
@Tunhan To prawda ale dopóki nie wynajmujesz w jakiejś dziurze gdzie są 2 albo 3 mieszkania na krzyż to po każdej takiej akcji zostałbyś pięknie zniszczony na grupkach na fb i pół polski by miało z Ciebie beke xD
A i jeszcze by ktoś z Lewicy się odezwał z prawnikiem by Ciebie dojechać za zakłócanie miru domowego ( ͡º͜ʖ͡º)
To prawda ale dopóki nie wynajmujesz w jakiejś dziurze gdzie są 2 albo 3 mieszkania na krzyż to po każdej takiej akcji zostałbyś pięknie zniszczony na grupkach na fb i pół polski by miało z Ciebie beke xD
@Satan_Was_a_Babyboomer: ale ja nigdy nie mialem problemu z najemcami to serio uczuciwi i fajni ludzie. Natomiast warto wiedziec jak sie chronić przed patologia. i nie chodzi się na wizytacje przyjaciele tylko czasami
@Tunhan Ja wychodzę z założenia że dopóki płacę czynsz, ubezpieczenie OC najemcy to dopóki mam umowę to mój kontakt z Landlordem sprowadza się do podpisania umowy oraz zdania kluczy. Nie zachowuje porządku i szczerze życie z perspektywą że jakiś typ wjeżdża na chatę kiedy mnie nie ma i później czytam tyrade o tym że kubek w zlewie leży jest słabe ale moja pierwsza rada jak ktoś się wprowadza to "Wymień zamki"
@Satan_Was_a_Babyboomer: no spoko jak znajdujesz ludzi, ktorzy się na to godzą to mi nic do tego. Ja tam wole kontrole zeby nikt nie zrobił z mojego mieszkania burdelu, mety do robienia dragów czy czegokolwiek innego. Zycie mnie nauczylo ze "jo nie chciol, ja nie wiedziol" w tych sytuacjach słabo się sprawdza :)
@Tunhan I w ten sposób pozbywasz się najemców którzy mają rozum i godność człowieka bo gdyby mi Landlord powiedział że wymiana zamków niet, wizytacja co miesiąc i jeszcze jakaś krzywa umowa to bym się poczuł zwyczajnie urażony i jeszcze pojechał po nim na Wykopie i na grupkach xD
@Satan_Was_a_Babyboomer: No spoko, ale dalej nie rozumiesz jednej rzeczy. To ja, jako właściciel nieruchomości, decyduję, na jakich warunkach wynajmuję swoją własność. Ty możesz się na to zgodzić albo nie — proste. A co do "obsmarowania" kogos w internecie — jasne, może i znalazłbyś ludzi, którzy by ci przyklasnęli. Tylko co z tego? Myślisz, że właściciel (czy, jak to śmiesznie nazywasz, "landlord") nie znalazłby innego najemcy?
@Tunhan Nie wiem, wynajmowałem gówniane mieszkania i potrafiłem położyć komuś płytki w łazience czy kupować meble i zostawiać, malować itd. bo chciałem po pierwsze lepiej mieszkać za taniej, a po drugie przy wyprowadzce zostawić po sobie jak najlepsze wrażenie (a da się skombinować takie rzeczy nawet za darmo). Jak coś było zniszczone to wyrzucałem bez pytania i kupowałem nowe albo używane niezniszczone. Szedłem z umową i się meldowałem, żaden urzędnik nigdy
Odc 2138
#nieruchomosci
źródło: temp_file3007110461458781393
Pobierza jak masz krótkoterminowy to byś miał problem z dzikim lokatorem i też byś nic nie zrobił
z reszta wyżej pisałem właśnie o wypowiedzeniu umowy ale to trzeba czytać ze zrozumieniem.
z reszta co może dawać za prawa? prawa do wąchania śmierdzącego zula ?
Nie, nie jest potrzebna. Po prostu się idzie do urzędu z umową najmu i się melduje na czas trwania umowy xD Ekspercie
A) są akty prawne które stoją wyżej od umowy najmu
B) meldunek to tylko jest dla budzetowki ważny
Co do reszty to tak szybko jakbyś wyjął drzwi tak szybko byś je zamontował bo policja by Cię dojechała za naruszanie miru domowego. A na wynajem części mieszkania zgodzi się tylko desperat.
@ButtHurtAlert: Wystarczy odpowiednio umowę spisać i żaden urzędnik nie klepnie meldunku (sprawdzone info).
A i jeszcze by ktoś z Lewicy się odezwał z prawnikiem by Ciebie dojechać za zakłócanie miru domowego ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Satan_Was_a_Babyboomer: ale ja nigdy nie mialem problemu z najemcami to serio uczuciwi i fajni ludzie. Natomiast warto wiedziec jak sie chronić przed patologia. i nie chodzi się na wizytacje przyjaciele tylko czasami
Mnie zastanawia jak ludzie mogą żyć w takim syfie, spać czy jeść w pomieszczeniach w których leżą gówna? Dla mnie to obleśne.
To ja, jako właściciel nieruchomości, decyduję, na jakich warunkach wynajmuję swoją własność.
Ty możesz się na to zgodzić albo nie — proste.
A co do "obsmarowania" kogos w internecie — jasne, może i znalazłbyś ludzi, którzy by ci przyklasnęli.
Tylko co z tego? Myślisz, że właściciel (czy, jak to śmiesznie nazywasz, "landlord") nie znalazłby innego najemcy?
Widzę, że niewiele wiesz o