Wpis z mikrobloga

Mirki, pytanie do ekspertów bo się stresuję. Wymusiłem pierwszeństwo na radiowozie, policja wydała krótki sygnał dźwiękowy, nie wiedziałem jak się zachować, zjechałem na lewy pas i kontynuowałem jazdę. Na skrzyżowaniu radiowóz zatrzymał się na mojej wysokości na prawym pasie i wywiązał się następujący dialog:
-Chce Pan jeszcze raz prawo jazdy robić?
-No lepiej byłoby nie...
-No to lepiej nie.
Kontynuowaliśmy jazdę swoimi pasami, około pół kilometra dalej radiowóz zjechał przede mną na mój pas, zawrócił a ja jechałem dalej prosto. Pytanie następujące - czy to było zatrzymanie, a ja się do tej kontroli nie zatrzymałem? Policjanci nie wydali żadnego polecenia, był tylko krótki dialog jak wyżej.
#prawojazdy #motoryzacja #policja
  • 62
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Anawa73: jesli nadal sie tym stresujesz to nie ma juz czym. Jakby chcieli to raz dwa by Cie zatrzymali w tamtym momencie. Na sto procent by nie odpuscili. Jesli odjechales to dlatego ze na to pozwolili i tyle z tej historii. Policja nie bawi sie w puszczanie kogos wolno zeby pozniej wysylac wezwania i mandaty
  • Odpowiedz