Jakoś w lutym kupiłem sobie poda oxva vprime. Korzystałem z niego dość kompulsywne bo co chwilę miałem ochotę się zaciągać przez co schodziło mi jakieś 6 czy 7 ml płynu dziennie. Martwiło mnie to że już po dwóch dniach chmurka z urządzenia zaczynała smakować spalenizną. Trochę słabo bo jeden wkład kosztuje 19zł. W każdym bądź razie dałem tacie tego poda na próbę i teraz myślę nad tym żeby sobie kupić coś nowego bo oxva chyba już do mnie nie wróci.
Zastanawiam się czy nie kupić drugi raz tego sprzętu. Mój budżet to tak 200zł. Znacie jakieś fajne alternatywy?
Nie jestem też na bieżąco w temacie cen płynów. Podobno były podwyżki. Ile teraz kosztuje gotowy płyn na solach? Pamiętam że za 10ml smoka płaciłem jakieś 25zł, a za sic coś około 30zł. Jest teraz dużo drożej?
Najlepiej byłoby rzucić nikotynę w cholerę, ale nie potrafię.
Palę około 35 papierosów dziennie. W większości są to robcoki w których filtr jest o połowę krótszy niż w gotówcach. Jest sens się pchać jeszcze w e-p-------y? Palę kręcone p-------y głównie ze względów finansowych
@casuallook: no to kup normalny parownik z zasilaniem a nie p... gwizdek... btw, uzywanie ein ma sens jak robisz sobie sam plyny i sam "przewijasz" parownik... ale to nie kosztuje 200zl ;)
@marek-wozniak-750 pisząc o przewijaniu parownika masz na myśli kręcenie własnych grzałek? Nie bardzo łapię co oznacza "ein"
Do trzystu złotych złożę jakiś zestaw? Wybrałem gwizdek na pierwszy sprzęt bo chciałem sprawdzić czy wapowanie mi podejdzie, a odbiłem się przez krótką żywotność wkładów. Myślę że mógłbym coś dopłacić jeśli ta kwestia w dłuższej perspektywie wyjdzie bardziej ekonomicznie
Jakoś w lutym kupiłem sobie poda oxva vprime. Korzystałem z niego dość kompulsywne bo co chwilę miałem ochotę się zaciągać przez co schodziło mi jakieś 6 czy 7 ml płynu dziennie. Martwiło mnie to że już po dwóch dniach chmurka z urządzenia zaczynała smakować spalenizną. Trochę słabo bo jeden wkład kosztuje 19zł. W każdym bądź razie dałem tacie tego poda na próbę i teraz myślę nad tym żeby sobie kupić coś nowego bo oxva chyba już do mnie nie wróci.
Zastanawiam się czy nie kupić drugi raz tego sprzętu. Mój budżet to tak 200zł. Znacie jakieś fajne alternatywy?
Nie jestem też na bieżąco w temacie cen płynów. Podobno były podwyżki. Ile teraz kosztuje gotowy płyn na solach? Pamiętam że za 10ml smoka płaciłem jakieś 25zł, a za sic coś około 30zł. Jest teraz dużo drożej?
Najlepiej byłoby rzucić nikotynę w cholerę, ale nie potrafię.
Palę około 35 papierosów dziennie. W większości są to robcoki w których filtr jest o połowę krótszy niż w gotówcach. Jest sens się pchać jeszcze w e-p-------y? Palę kręcone p-------y głównie ze względów finansowych
@casuallook: no to kup normalny parownik z zasilaniem a nie p... gwizdek... btw, uzywanie ein ma sens jak robisz sobie sam plyny i sam "przewijasz" parownik... ale to nie kosztuje 200zl ;)
Do trzystu złotych złożę jakiś zestaw? Wybrałem gwizdek na pierwszy sprzęt bo chciałem sprawdzić czy wapowanie mi podejdzie, a odbiłem się przez krótką żywotność wkładów. Myślę że mógłbym coś dopłacić jeśli ta kwestia w dłuższej perspektywie wyjdzie bardziej ekonomicznie