Wpis z mikrobloga

#ator
Mnie zastanawia jak taki człowiek, który dodaje dziennie 3 filmy trwające około godzinę, piszę do nich scenariusze, czyta artykuły, do których się później odniesie, musi śledzić media głównego nurtu. Dodatkowo ma czas do wspólnych nagrywek z Jackowskim, Cielebiasiem, Eterem itp. Kiedy taki człowiek ma czas na życie rodzinne. Mówi on ze ma żonę i córeczkę. Brzmi to jak jego wymyślone historie w których pisze listy do samego siebie i wymyśla sobie postacie takie jak Jeden z nich i Eryk. Cały czas siedzi w tej norze przed komputerem i nagrywa. Która żona by na to pozwoliła? A to jak opowiada widzom historie że "córeczka mówi że kocha tatusia przed spaniem i prosi żeby całował ją w czółko" brzmi bardzo dziwnie, zwłaszcza jeśli zakładać, że jest wymyślona. Często w odcinkach odnosi się do relacji z nią bardzo nienaturalnie czule. Brzmi to podejrzanie....
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Mruszka on jest zakłamany do potęgi, zakładam że gada takie ckliwe rzeczy żeby jego widzowie czuli współczucie i sympatię do typa, bo przecież on tak ciężko pracuje na utrzymanie rodziny i uśmiech bombelka xd a jak chodzi o jakiekolwiek przygotowanie, to go zwyczajnie nie ma. Otwiera jakis nośny artykuł i pewnie czyta pierwszy lub drugi raz nagrywając. Kilka razy pierdzielił jak potłuczony ze teraz się zacznie, a za chwilę w artykule
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@Yuua2810 zgadzam się. Doczyta kawałek artykułu, zacznie gadać 20 minut w tym da 2 porównania i wniosek jak po tym będzie wyglądała przyszłość, żeby później przeczytać kolejne zdanie, które wszystko wyjaśnia. A on już zabrnął w swoje niestworzone historie zupełnie niepotrzebnie i oczywiście nie wytnie tego z odcinka. Przez to że te filmy są takie realistyczne, bez montażu i wycinek, można odczuć, że przebywa się z nim w jednym pomieszaniu. To
  • Odpowiedz
@Mruszka: Jeśli chodzi o przygotowanie do filmów to on się przygotowuje bardzo pobieżnie. To jest taki ekspert od wszystkiego i od niczego. Nawet w tematach prawniczych, na których podobno się zna, potrafi sadzić babole. Jeśli chodzi o to kiedy ma czas na nagrywanie, to on często siedzi po nocach i wtedy nagrywa. Dziwię mu się, że tak się poświęca i zaniedbuje, bo kasę ma i mógłby przystopować. Kiedyś taki tryb
  • Odpowiedz
@Mruszka: bo on bazuje na emocjach. Wspomni o córce, to płacze pod publiczkę. Albo mówi, że jest brzydkim brodaczem, a ludzie mu piszą w komentarzach, że nie, Krzysiu jesteś fajny i tak sobie podbudowuje ego
  • Odpowiedz
@Mruszka: kiedyś u wapniaka mówił, że on ma ludzi od szukania materiałów.
To widać. Piszą mu tekst a on czyta. Widać, że ciągle gapi się w ekran.

Nawet nie wie co jest w tekście.
  • Odpowiedz
@Mruszka: Zone ma dziecko pewnie też. Pewnie zbyt mocno ją kocha i dba o jej bezpieczenstwo. Mysle, ze atorek cierpi na cos z pograniczy paranoi. Depresje na pewno ma. Leki łyka bo to widać. A co do jego "pracy" to ponoc jego menedzer codziennie robi mu rozpiske najwazniejszych rzeczy a on sie zapoznaje tzn sam menedzer sluzy jako filter aby wybrac najlepsze artykuly a on pozniej pewnie sie zagłębia w
  • Odpowiedz