[MachiavelliTan]

Wrzucam dla potomnych i dla siebie z przyszłości - nie jestem autorem posta. Przymierzam się do zakupu nowego auta i na listę po Mercedesie i Audi, wkracza właśnie Chiński Sprzedawca jaj. #motoryzacja

[r5678]

@MachiavelliTan: zamiast kupić sobie 1.9 TDI i jechać na pewniaka to wymyślają jakies wynalazki i potem problemy

[Bestia_z_Jellystone]

@MachiavelliTan: jest taka teoria, że w UK najlepszym biznesem jest serwis range rovera. To g---o potrafi się zepsuć zaraz po wyjeździe z salonu

[gromwell]

@MachiavelliTan: czyli stał na autostradzie bo mu się akumulator rozładował xD? Przecież co drugi samochód by mu pomógł i z kabla odpalił.
ehh mam nadzieję że mój grat jeszcze będzie jeździł kilka lat, bo strach co będzie na rynku jak będę musiał zmienić

[escape_velocity]

@Bestia_z_Jellystone: to nie teoria, robie w niezaleznym garazu w UK I to jakie pieniadze ludzie topią to cos niesamowitego.

[krzych0]

@MachiavelliTan LR symbolem niezawodności XD. Dobry troll

[piwakk]

Zero zaskoczenia. LR czy Jaguary, zwłaszcza w dieslu to niesamowite g---o. W życiu nikomu znajomemu bym nie polecił tych aut. Ostatnio mieliśmy na wniosku do leasingu xe z 20 roku. Utrata wartości wynosiła 80% od ceny katalogowej xD

Znajomy który ma kogoś w aso, śmiał się że te samochody z jazd testowych wracają na lawecie.

Mieliśmy też jaguara elektrycznego i w nim po kilku tysiącach padł silnik elektryczny.

[thurisaz1982]

@MachiavelliTan: Opie ich najnowsze auta premium mają zderzaki przyklejane taśmą dwustronna do karoserii bo wychodziły nierówne gapy ( ͡° ͜ʖ ͡°) Poza tym długo pracowałem w firmach kooperujących z JLR i jakości to se możesz szukać u sąsiada za płotem.

[Hylfnur]

@MachiavelliTan: ja polecam japońce, może i rdzewieje, może i gorzej wygłuszone, może i siedzisz jak na taborecie, może i powyżej metra 80 nie wchodzić do środka, ale to jeździ i się nie psuje

[siadaj_Kulson]

@MachiavelliTan land rover i niezawodność mogą być stawiane w tym samym zdaniu tylko w przypadku sarkazmu

[IIIlIII]

@MachiavelliTan Gównianej jakości LR nie kwestionuje, ale chłop też udany, że rusza w trasę z małym dzieckiem i żoną w aucie z uszkodzonym akumulatorem, dobija go pewnie jeszcze na postoju przez godzinę, a potem ma pretensje ze mogło dojść do tragedii jak stał na autostradzie.

[foooo]

@MachiavelliTan: na auta powinna być obowiązkowa gwarancja 15 lat i od razu okazałoby się że robią trwałe maszyny

[TrocheSmieszne]

@r5678 kiedyś na drodze ekspresowej coś mi wybuchło w silniku (1.9 TDI właśnie), ale z racji że silnik pracował to wróciłem do domu prawie 100km licząc się z tym że silnik to śmietnik. Po otworzeniu silnika znalazłem 2 urwane zawory.
Urwało 2 zawory a auto i tak wróciło o własnych siłach do domu xD

[zordziu]

@MachiavelliTan zastanawiałem się kto kupuje angielskie samochody z salonu i już wiem, rodziny x dziećmi, które mają zaskakująco dużo wolnego czasu na brak swojego auta xd

[Koronanona]

@MachiavelliTan: Ale czego on się spodziewał? JLR od lat niezmiennie są najbardziej jebiacymi się i najdroższymi w utrzymaniu samochodami xD

[highsky]

@MachiavelliTan a mógł kupić lexusa

[Rick_Sanchez]

@MachiavelliTan:

Land Rover

Symbol niezawodności

przestałem czytać

[mocoloco]

może i rdzewieje, może i gorzej wygłuszone, może i siedzisz jak na taborecie, może i powyżej metra 80 nie wchodzić do środka, ale to jeździ i się nie psuje

@Hylfnur: Z zalet to jeszcze że syn nie podprowadza jak na dziewczyny jedzie bo szybciej wyrywa laski na swój rower niż toyotę starego. Pozdrawiam, też jestem fanem marki, jak ostatnio mi babka w moją toyotę uderzyła to jeszcze dziękowałem bo z

[lysa_pala]

@gromwell: nie wiem co on ma za silnik ale całkiem możliwe że nie można go odpalić na kable. W nowym Volvo jest np naklejka z zakazem odpalania na kable i jak ci padnie to klops.

[kogut_20]

@MachiavelliTan trzeba być skrajną fleją, żeby uznać awarię rozrusznika albo akumulatora za katastrofę xD pałerbank do odpalania aku to koszt ~300 zł za spoko jakość. Chłop pewnie nawet nie zajrzał pod maskę. Jakim cudem taki ktoś ma kobietę i dziecko, skoro najprostsze rzeczy go przerastają?