Wpis z mikrobloga

@vieniasn: podłącz się pod ich głośnik i puść jakieś kibolskie pieśni jakiegoś znienawidzonego na twoim osiedlu klubu piłkarskiego (może być legia warszawa ich nikt nie lubi)
  • Odpowiedz
@vieniasn: nie no ja często w takiej właśnie sprawie dzwonię na 112. Jak mi hałasują w nocy i spać nie dają. Przeważnie są skuteczni. Tylko 112, a nie telefon na komendę - przyjadą, bo łatwo sobie statystyki taką interwencją poprawiają
  • Odpowiedz
@vieniasn pamiatam jak mieszkałam w kawalerce, praca zdalna, cały dzień zdzwonek, bo projekt wdrazany, lipiec, upał. A dzieciaki za oknem łaziły z głośnikiem i darły się "jedno w głowie mam, koksu 5 gram". P-------a można było dostać. A mikrofon w słuchawkach miałam taki, że dobrze zbierał dźwięki z otoczenia (ʘʘ)
  • Odpowiedz
kibolskie pieśni jakiegoś znienawidzonego na twoim osiedlu klubu piłkarskiego (może być legia warszawa ich nikt nie lubi)


@Teuvo: a nie pomyślałeś, że OP też ich nie lubi???
  • Odpowiedz
@vieniasn: jeszcze by zrozumiał, by Twoje bogobojne, prawicowe, tradycjonalistyczne patusy puszczały coś takiego z głośników blutacz i darły mordę. Bo na pewno to robią. Prawda?
fornson23 - @vieniasn: jeszcze by zrozumiał, by Twoje bogobojne, prawicowe, tradycjon...
  • Odpowiedz
@vieniasn: na starym mieszkaniu miałem ławkę pod klatką(jak dla mnie najwieksza zmora blokowisk) to w nocy siadali jakieś pijaczki albo juleczki, to pewnego wieczora z psem wychodziłem i miał mocnego stolca zebrałem w torbę i wysmarowałem ławkę a o 24 tylko usłyszałem O JA J---E! ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz