Wpis z mikrobloga

@KRZYSZTOF_DZONG_UN: wyglada jak typowa propaganda sprawdzilem nie napisali ile % moze np to jest 1% a bylo 0.8% 10 lat temu ofc coraz wiecej ludzi sie decyduje na dzieci swiadomie a coraz rzadziej jest to wpadka, wogole to dane z ameryki i autor przypuszcza ze w polsce jest podobnie po prostu kocham to okreslenie "coraz czesciej" ludziom nie trzeba podawac faktow
  • Odpowiedz
@irenicus30: na pewno ich jest więcej niż 10 lat temu i będzie jeszcze więcej za 10 lat. Tu nie chodzi o samą propagandę, tylko jak społeczeństwo się zmieniło. Jak bardzo poszło w pieniądze i karierę, a gdy trzeba (lub chce się) pomyśleć o poważnym związku, dziecku - to już na ostatnią chwilę.
  • Odpowiedz
@WolvvloW: ale wiecie nieuki, że to, że kobieta urodzi w wieku 40 lat nie oznacza, że dziecko się urodzi jakieś upośledzone nie? Szansa na to to zaledwie jakiś mały odsetek %
  • Odpowiedz
@fornson23: To nie praca i kariera, a wygodny styl życia. Ile procent robi prawdziwą karierę, a nie jakieś gównostanowiska w korpo? Jest po prostu czas na zabawę, zwiedzanie i pracę bez zobowiązań.
No a dzieci to się rodzą często przez decyzję kobiety, która po prostu chce się ustatkować czyli czytaj zaklepać sobie faceta, który zapewni jej bezpieczeństwo i byt. No, a jak takiego zachować przy sobie- no zrobić mu dziecko,
  • Odpowiedz
@majkkali: Efekt skali kolego. Wśród kobiet w wieku 25 lat dziecko z zespołem downa rodzi się raz na 1250 narodzin, w wieku 40 i większym to już jest raz na 100 narodzin. Powiesz pewnie, 1% szansy to nie dużo ale w dużej skali to jest ogromna różnica, nie dość, że dzieci rodzi się mało to jeszcze zwiększa się ryzyko komplikacji.

A to tylko jeden przykład bo wszelkich syndromów czy innych
  • Odpowiedz