Wpis z mikrobloga

Od jakiegoś czasu noszę przy pasku pistolet klejowy TOPEX 42E580 — widocznie, bez chowania. I powiem Wam jedno: ludzie inaczej patrzą. Widać, że wzbudzam respekt, zwłaszcza u tych, co zwykle są zbyt pewni siebie albo zaczynają szukać zaczepki.

Dzięki temu czuję się pewnie, wiem, że w razie czego mam czym się obronić. Nie muszę się bać, że ktoś będzie próbował mnie zastraszyć czy narzucać mi swoje zdanie. To ja mam kontrolę nad sytuacją.

Wiem, że wielu powie "po co ci to" albo "jesteś niesprawiedliwy głupcze". Ale wolę być niesprawiedliwy i pewny siebie niż naiwnie liczyć na to, że każdy jest dobry. Świat nie jest bajką, jak jakaś Antygona, a ja wolę mieć realne narzędzie do samoobrony niż potem żałować, że trafiłem do Wiru gdzie spotkam Króla Szczurów.

Nosicie coś przy sobie? Macie podobne doświadczenia?

#przemyslenia #samoobrona #gazpieprzowy #bezpieczenstwo #heheszki #konkursnanajbardziejgownianymemznosaczem
FightMaker - Od jakiegoś czasu noszę przy pasku pistolet klejowy TOPEX 42E580 — widoc...

źródło: ee9f7a041544835841430ddfa6fb75a07d61aa7414769354f91347fe5c555a43

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach