Wpis z mikrobloga

  • 1
1 czy 2 randka to dopiero spotkanie zapoznawcze wiec głupim jest myśleć że to już związek


@Kitku_Karola: ale jakos czterdziesta "pierwsza" randka juz sie okazala zwiazkiem, to jak w koncu jest? ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
  • Odpowiedz
@git_commit wątpię by tak to wyglądało. Pewnie było te 40 pierwszych randek gdzie coś nie grało i któraś pierwsza poszła ok i potem nastąpiły kolejne i już tak zostało. Najczęściej między 1 a 3 randką ludzie decydują czy chcą być razem, później po 2-3 miesiącach związku jest kolejny etap gdzie ludzie albo to kontynuują albo zrywają. Kolejny etap to po około 1-2 latach związku lub roku mieszkania razem
  • Odpowiedz
  • 1
@Kitku_Karola: ok. ale autorka komentarza ze screena napisala

zanim znalazla takiego ktory jej sie podobal a ona jemu


Znajdujesz na pierwszym spotkaniu a nie trzecim. Czyli po prostu ona chodzila na randki aby sie najesc za ich pieniadze (na pewno wiedziala jak wygladali, przeciez na tinderze sie dodaje zdjecia) a gdy juz przystojniaka znalazla i miala farta, ze ona sie przystojniakowi spodobala to juz poszukiwania zakonczone.
  • Odpowiedz
@git_commit wyciągasz z tego więcej informacji niż tam jest napisane. Po pierwsze to jest relacja osoby postronnej a nie realnie tej co randkowała. Gdy ludzie opowiadają historię nie swoje to je często przekręcają np. Zaokrąglając jakieś liczby czy upraszczając opis sytuacji. Nie wiemy jak te randki wyglądały bo może nie były w restauracji tylko jako spacer bez kosztów, albo nie wiemy czy płacili po równo. Zatem większość tego co zarzucasz jest
  • Odpowiedz
  • 1
Nie wiemy jak te randki wyglądały bo może nie były w restauracji tylko jako spacer bez kosztów,


@Kitku_Karola: Zazdroszczę kobietom, że nie chodzą na randki z kobietami. Nie zdajesz sobie sprawy nawet jak wiele kobiet ma podejście

nie jestem psem aby mnie wyprowadzać na spacer


w temacie randek
  • Odpowiedz
@git_commit: W sumie co w tym dziwnego? Też mi się średnio taki układ podoba, ale jeśli ludzie zamiast się poznawać przez internet (pisać), to chcą od razu ominąć ten etap i pójść na randkę, to raczej oczywiste, że sporo tych randek będzie niewypałem. Spotykasz się z losową osobą, która w miarę spodobała ci się fizycznie na zdjęciu. Co może pójść nie tak? Co może sprawić, że nie zostaniecie małżeństwem? No
  • Odpowiedz
@git_commit: ej, ale nie rozumiem oburzenia XD Ja od zawsze powtarzałem, że dobór partnerski to kwestia statystyki. Tylko i wyłącznie.
Musisz "przerobić" kilka znajomości tu. spotkać tych ludzi, wejść na jakiś etap znajomości, poznać ich, by móc ocenić czy dana osoba Ci pasuje. To kwestia matematyki, że za którymś razem będzie właśnie to, tutaj nie ma magii.
W pierdoł o strzale Amora to możesz wierzyć, jak masz 12 lat, a nie
  • Odpowiedz