Wpis z mikrobloga

@Marek_Kodrat niektórym ciężko się przyznać do błędów czy pomijania niektórych kwestii. Aż mi się przypomniała znajoma co podobno podała adres konta bankowego kupującej na marketplace i jej wyczyścili konto. Tak, według niej wystarczyło podać sam numer konta ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
  • 26
@kureci_paratko: Znajoma zawsze podczas wylicznaia zapotrzebowania kalorycznego zaznaczała że ma dzienni średni poziom wysiłku bo w pracy kilka razy musi w biurze wejść na inne piętro xd jak to się kwalifikuje pod bardzo niski poziom wysiłku bo poza tym siedziała na kanapie w domu xd
  • Odpowiedz
@Marek_Kodrat: Po 1 to w każdej kwestii to wina wszystkich innych tylko nie kobiet. U kobiet naturalnym jest zrzucanie winny na innych. Po 2 bez silnego charakteru i samozaparcia nie schudniesz, jeszcze młoda laska szukająca męża da radę ale te starsze uu będzie ciężko
  • Odpowiedz
  • 6
@panczii: No pewnie, bo od jedzenia słodyczy ma rozwaloną gospodarke cukrami i w efekcie pewnie cukrzyce nabytą. Dodatkowo śmieciowe jedzenie (nastolatki to juz wgl maja przerąbane bo na kazdym rogu fastfood) i tabletki antykoncepcyjnie r-------y jej hormony i wielki płacz że przez choroby. Ale sposobu życia nie zmienią zeby to sie unormowało
  • Odpowiedz
@Marek_Kodrat: kurde ale serio miałem w licbazie kolegę który już wtedy był grubszy niż pan po lewej na zdjęciu, jego czoło miało własne podbródki. A NIGDY nie widziałem żeby jadł. Totalnie nigdy, na przerwie, w drodze do domu, nic null. Do tego na WF normalnie ćwiczył jak wszyscy. Do tej pory mnie to zadziwia, ciekawe gdzie tyle jadł xd
  • Odpowiedz
@Marek_Kodrat: Wszystkie mają insulinoopornosc. Ale nie zdiagnozowaną xd
Ja się z laska kiedyś spotykałem. W tyg siłownia, orbitrek. A tylko piątek przychodził to pękały 2-3 slodkie wina z pizza bo łikend
  • Odpowiedz
  • 0
@assninja: Mój brat był taki że w szkole nie jadł, ale w domu to jadł dużo i smażonego. Dodatkowo paczka czipsów wlatywała co 2 dzien i napoje kolorowe. Ja nie lubie słodyczy a chipsów nie jadłem bo miałem problem z trądzikiem i w efekcie ja byłem chudy a on gruby, mimo tej samej diety.
  • Odpowiedz
nigdy nie słyszałem żeby kobieta przyznała ze jest gruba bo za dużo wpieprza, zawsze to jakieś sprawy medyczne itd


@panczii: a słyszałeś żeby w ogóle kobiety się przyznawały do winy? Np. w razie stłuczki na drodze, w pracy itp?
  • Odpowiedz
Do tej pory mnie to zadziwia, ciekawe gdzie tyle jadł xd


@assninja: Nie musiał dużo jeść. wystarczy, ze organizm nie spalał kalorii jak należy. mozesz mieć obok siebie dwie osoby o identycznym wzroście i wieku, które jedzą identyczne rzeczy i jedna będzie chuda, a druga gruba.
  • Odpowiedz